Watykan nie potwierdził tego oficjalnie, ale zza Spiżowej Bramy wypłynęła informacja, że papież Leon XIV pozostał na razie w swym mieszkaniu. Informując o tym, włoskie media wskazują, że mieści się ono w gmachu Świętego Oficjum, który leży na terenie Watykanu.

Pierwszy autograf papieża
Nowy papież mieszkał w tym miejscu jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. W budynku znajdują się mieszkania zajmowane przez ok. dwudziestu pracowników urzędów watykańskich. Pierwsze zdjęcia po inauguracji pontyfikatu pokazują Leona XIV, który błogosławi swym sąsiadom. W odwiedzinach była tam akurat kilkuletnia Michela, która poprosiła papieża, by złożył jej autograf na egzemplarzu Biblii, który trzymała w rękach. „Muszę nauczyć się nowego podpisu, ten stary już jest niepotrzebny. To pierwszy mój podpis jako papieża” – zażartował Leon XIV.
Sąsiad papieżem
W gronie osób, które pozdrowił nowy papież, była siostra Nathalie Becquart, podsekretarz Synodu Biskupów. Francuska ksawerianka jest sąsiadką nowego papieża. Wyznała, że moment inauguracji pontyfikatu oglądała wraz z pozostałymi mieszkańcami z tarasu Świętego Oficjum. „Ku memu zaskoczeniu na balkonie bazyliki watykańskiej pojawił się mój sąsiad” – wyznała w rozmowie z dziennikiem „La Repubblica”. Jako pierwsza zrobiła sobie z papieżem selfie, które obiegło cały świat. „Leon XIV jest prostym i pokornym człowiekiem skoncentrowanym na modlitwie, przede wszystkim słucha, jest uformowany przez duchowość augustiańską” – powiedziała siostra Becquart, wyrażając radość, że już w pierwszym przemówieniu nowy papież docenił synodalność. Ksawerianka wyznała, że jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów, kard Prevost aktywnie uczestniczył w pracach synodu, na którym dużo słuchał.
Powrót do Pałacu Apostolskiego?
Według medialnych doniesień Leon XIV na stałe zamieszka w Pałacu Apostolskim. Miał już zlecić prace remontowe w mieszkaniu, które przez cały pontyfikat papieża Franciszka pozostawało puste. Prace w papieskim apartamencie w Pałacu Apostolskim prowadzone są po każdym wyborze papieża. Tak było na początku pontyfikatu Jana Pawła II i Benedykta XVI. Po jego rezygnacji apartament pozostawał zamknięty, ponieważ Franciszek wybrał na miejsce swej rezydencji Dom Świętej Marty, będący watykańskim hotelem, w którym mieszkają pracownicy sekretariatu stanu i przyjeżdżający do Watykanu goście.
Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej jak dotąd nie odniosło się do tych informacji.