17 maja
sobota
Paschalisa, Slawomira, Weroniki
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Piątek w oktawie Wielkanocy

198

Jezus przez wieki zaprasza swoich wiernych do wspólnego posiłku: „Chodźcie, posilcie się”. Słowa te są dowodem wielkiej troski Jezusa o swoich uczniów, nie tylko w wymiarze duchowym, ale i doczesnym.

Tekst czytań

Fot. pixabay

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: prof. dr hab. Eugeniusz Sakowicz

Pierwsze czytanie: Dz 4,1-12 

Perykopa Dziejów Apostolskich, będąca czwartym rozdziałem tej księgi, wskazuje na apostołów Piotra i Jana, którzy – stając przed Wysoką Radą – żydowskim Sanhedrynem – okazali się bohaterami wiary Nowego Testamentu. Został im postawiony absurdalny zarzut. Oskarżeni zostali przez kapłanów oraz innych członków ówczesnej elity intelektualnej i religijnej o głoszenie prawdy o zmartwychwstaniu ludzi, które dokona się w Jezusie Chrystusie. Po dzień dzisiejszy liczni chrześcijanie prześladowani są z powodu wiary w powszechne zmartwychwstanie.

Święty Piotr, „napełniony Duchem Świętym”, zwrócił się do arcykapłana i innych osób z jego rodu jak apologeta broniący prawdy o rezurekcji Chrystusa. Jezus został wskrzeszony z martwych przez Boga Ojca. Mocą zaś Zmartwychwstałego Pana uzdrowiony został chromy człowiek, którego chód był zachwiany, czy wręcz niemożliwy. Mocą słów Piotra odzyskał on władzę w nogach.

Sytuacja opisana przez Dzieje Apostolskie demaskuje wszelkie absurdalne, niereligijne soteriologie – systemy filozoficzne i światopoglądy czysto antropocentrycznego „zbawienia”. W tych systemach ostatecznie zbawcą jest sam człowiek. Słowa: „I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego imienia, w którym mogliby być zbawieni” stanowią wielką proklamację nadziei. Dzisiejsi chrześcijanie powinni słowa te wpisać głęboko w swoich sercach. Pozwolą one przetrwać trudne chwile niespodziewanego „ucisku i strapienia”. Pozwolą ocenić i oddalić od siebie wszelkie błędne i zgubne teorie dotyczące losu doczesnego oraz losu po przekroczeniu progu życia i śmierci.

Fragment Psalmu 118 (wiersz 22), przytoczony w omawianym fragmencie Dziejów Apostolskich, stanowi jeden z najstarszych argumentów Pisma Świętego, który potwierdza prawdę o zmartwychwstaniu Jezusa. Ci, którzy uwierzyli w zbawcze Imię Jezusa, nie mogą Go nie głosić, przede wszystkim sobie samym, osobom najbliższym i bliskim, w końcu wstępując na wszelkie areopagi obecności ludzkiej, aż „po krańce ziemi”, czyli wszędzie.

Psalm responsoryjny: Ps 118,1b-2 i 4.22-24.25-27a

Psalm 118, który również był recytowany – śpiewany – w uroczystość Zmartwychwstania Pana, „powrócił” w szósty i siódmy dzień Oktawy Wielkanocy. Psalm ten jest świątecznym hymnem dziękczynnym za dar miłosierdzia, które Bóg ukazał Domowi Izraela, a dziś nie przestaje okazywać Domowi Kościoła. Śpiewając ten Psalm, trzeba wybiegać sercem i myślą do Jezusa Chrystusa, który stał się „kamieniem węgielnym” Królestwa Bożego, wcześniej odrzuconego. Hymn ten stanowi wyznanie wiary: „Pan jest Bogiem!”

Ewangelia: J 21,1-14

Końcowy fragment Ewangelii wg św. Jana zwraca uwagę na chrystofanię, tj. ukazywanie się zmartwychwstałego, chwalebnego Pana. Objawił się On w Galilei wobec uczniów Jezusa, którzy byli razem. Słowo „razem” ma tu istotne znaczenie. Po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jego uczniowie nie zostali rozbici, nie rozproszyli się. Podejmowali wspólną pracę – tu był to połów ryb.

Jezus, który stanął nad brzegiem jeziora, nie został przez uczniów rozpoznany. Pan Jezus skierował do uczniów powitanie: „Dzieci”. To wzruszające przywitanie. Pytał ich o pokarm, którego nie mieli, a przecież to On nauczył swoich naśladowców modlitwy o chleb powszedni – codzienny pokarm. Uczniowie zaufali Panu, co zaowocowało cudem. Zarzucili oni sieci, które całkowicie się zapełniły rybami. Ten znak pozwolił Świętemu Janowi rozpoznać Jezusa. Piotr natomiast, nie czekając na dobicie łodzi do brzegu, rzucił się w wodę, by szybciej niż łódź z innymi uczniami, dopłynąć do brzegu – do Jezusa. Podjął ryzyko. Trzeba czasami zaryzykować swoje życie, by spotkać Pana…

Poznawszy Jezusa, uczniowie nie pytali już, kim On jest. Pytanie to nie było konieczne, bowiem otrzymali oni dar poznania Pana. Spożywany przez uczniów posiłek z Jezusem zjednoczył ich. Liczba 153 ryb złowionych wówczas na pewno miała symboliczną wymowę…

Jezus przez wieki zaprasza swoich wiernych do wspólnego posiłku: „Chodźcie, posilcie się”. Słowa te są dowodem wielkiej troski Jezusa o swoich uczniów, nie tylko w wymiarze duchowym, ale i doczesnym. Uczniowie od tego momentu nie tylko zaczęli widzieć i rozpoznawać znaki czynione przez Jezusa, ale także zaczęli je rozumieć. Zmartwychwstanie Pana dokonało przemiany serc jego naśladowców. Każde spotkanie z Jezusem, również dziś, czyni życie człowieka innym – nowym.

PODZIEL SIĘ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 maja

Sobota, IV Tydzień Wielkanocny
+ Czytania liturgiczne (rok C, I):  J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
51. dzień nowenny za Ojczyznę
Nowenna do św. Rity 13-21 V

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter