O tym, że różaniec jest skarbem, który trzeba odkryć, przypominał św. Jan Paweł II. W niedzielę na Jasnej Górze zgromadzili się mali odkrywcy tej modlitwy nie tylko z Polski, ale i z zagranicy. Pod hasłem „Jesteśmy nadzieją Kościoła” odbyła się 26. Pielgrzymka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci (PKRD) przy Radiu Maryja.

Mali pielgrzymi dziękowali za kończący się rok szkolny i modlili się o opiekę Maryi na czas wakacji.
Pielgrzymkę rozpoczął koncert „Arki Noego” na jasnogórskim szczycie. Głównym punktem pielgrzymki jest Eucharystia sprawowana o godz. 13.00 pod przewodnictwem bp. Antoniego Długosza.
– Podwórkowe Kółka Różańcowe Dzieci to już wielopokoleniowa rodzina. Już drugie pokolenie przyjeżdża na pielgrzymkę, rodzice, którzy byli w Podwórkowych Kółkach jako dzieci, teraz przywożą swoje pociechy – zauważa redemptorysta o. Piotr Dettlaff, opiekun Kółek z ramienia Radia Maryja.
Jak stwierdza zakonnik, „podwórka oczywiście są symboliczne”, bo jego zdaniem największym podwórkiem, w którym rozgrywa się walka o szczęście dziecka, jest jego serce. A to serce kształtuje się w rodzinie, w szkole. Stąd Kółka istnieją przy parafiach, szkołach. – No i oczywiście te rodzinne, bo jeżeli nie będzie przykładów w rodzinie, jeżeli nie będzie przykładu od mamy, taty, babci i dziadka, to proces formacyjny dziecka jest bardzo trudny do zrealizowania. Rodziców nikt nie zastąpi, przecież oni są tymi najważniejszymi wychowawcami, także na drogach wiary – przekonuje o. Dettlaff.
Do powstałych w 1997 r. Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci dziś należy ok. 160 tys. osób z Polski i z zagranicy. Każde dziecko odmawia codziennie przynajmniej dziesiątek różańca.