Bardzo udane solo muzyczne papieża Leona XIV „Regina coeli” jest doskonałym przykładem tego, jak można odkrywać liturgiczne skarby. Jak zauważa w komentarzu redakcyjnym niemiecki tygodnik katolicki „Die Tagespost” odwaga papieża, by zaśpiewać w niedzielę podczas uroczystości inauguracji pontyfikatu „Regina caeli” po łacinie pomimo słabej akustyki na Placu św. Piotra, opłaciła się: ludzie znów mówią o śpiewaniu po łacinie w kościele.
Wielu nie zna już łacińskich śpiewów
Wielu pielgrzymów na Placu św. Piotra chciało pójść za przykładem papieża, ale nie byli w stanie śpiewać, ponieważ nie znają łacińskich pieśni. Żadne stękanie nie pomoże, tylko praktyka. Papieski Instytut Muzyki Sakralnej zachęca teraz wiernych w sieciach społecznościowych za pomocą krótkich filmów instruktażowych pod hasłem „Śpiewaj z papieżem”, które mają pomóc wiernym śpiewać wraz z Ojcem Świętym podczas najważniejszych uroczystości liturgicznych.
W filmach o. Robert Mehlhart OP uczy śpiewać „Quia Tuum est regnum…” – „Bo Twoje jest królestwo…” oraz „Mysterium fidei” – „Oto wielka tajemnica wiary”.
Projekt ma na celu udostępnienie wszystkim dziedzictwa chorału gregoriańskiego, uniwersalnego języka muzycznego i duchowego podczas uroczystości takich jak papieskie msze św. oraz promowanie aktywnego i świadomego uczestnictwa w liturgii.
Każdy z tych świetnych klipów jest lepszy niż lament nad utratą tradycji muzycznej w kościołach. I być może „śpiewające magisterium” w Rzymie wywoła również przemyślenia w kręgach kościelnych, gdzie znaczenie wykwalifikowanych muzyków kościelnych jest wręcz karygodnie niedoceniane.
Papieski Instytut Muzyki Sakralnej liczy 153 studentów z 44 krajów. Dziesięciu z nich zaśpiewało w chórze podczas Mszy św. na rozpoczęcie pontyfikatu papieża Leona XIV.
.jpg)
Co? Gdzie? Kiedy?
