29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Święty Józef i Egipt

Ocena: 4.95
1817

 

Ewidentnie dzieje Mojżesza przekładają się na dzieje Świętej Rodziny, dla której Egipt też staje się miejscem ucieczki i ocalenia, i to w wyniku prześladowania „nowego faraona”, jakim był Herod. Trzeba natomiast zauważyć, że zanim rola nowego Mojżesza zostaje podjęta przez Pana Jezusa, który wyprowadzi rodzaj ludzki z niewoli grzechu (tak jak Mojżesz z niewoli egipskiej), jest podjęta tymczasowo przez św. Józefa. Z powodu młodego wieku Syna Bożego wszelkie decyzje musiał podejmować za Niego Józef. To on wprowadza Chrystusa w mesjańską rolę nowego Mojżesza, jako Jego opiekun, bo to on wprowadza Pana do Egiptu, a potem wyprowadza Go stamtąd.

Innymi słowy, w planach Bożych potrzebny był Mojżesz, aby wyprowadzić Izraelitów z egipskiej niewoli, i analogicznie potrzebny był św. Józef, aby uratować Chrystusa przed okrucieństwem Heroda – nowego faraona – i umożliwić Mu powrót do ojczyzny, z której się wywodził. Tak więc następuje historyczne utożsamienie Pana Jezusa z Jego ludem. Chrystus w swojej Osobie zostaje zapowiedziany w doświadczeniach narodu wybranego, ale tym, który to wszystko umożliwia, jest św. Józef.

Święty Mateusz, pisząc Ewangelię przede wszystkim do chrześcijan żydowskiego pochodzenia, tak przedstawił różne szczegóły o dzieciństwie Pana Jezusa, aby czytelnik dostrzegł w nich spełnienie oczekiwań co do nowego Mojżesza. Każdy Żyd w wyniku osadzenia w Starym Testamencie mógł dostrzec za przyczyną sytuacji Świętej Rodziny wyraźne powiązanie z Mojżeszem i Egiptem.

Jednym z najbardziej wymownych szczegółów potwierdzających ten związek jest nocna pora opuszczenia Betlejem przez Jezusa, Maryję i Józefa. Nie chodzi tylko o najstosowniejszą porę do ucieczki. Nocne uchodzenie pod przewodnictwem Józefa jest nawiązaniem do nocnej ucieczki Izraelitów z Egiptu pod przewodnictwem Mojżesza (por. Wj 12). To właśnie w nocy Bóg sprawił, że wszystko, co pierworodne, w domach egipskich pomarło, a w domach Izraelitów – ocalało. Tej samej nocy Izraelici wyszli z Egiptu, a ich wyjście stało się zapowiedzią wyjścia Świętej Rodziny z Judei z racji działań Heroda.

Oprócz tego Ewangelista Mateusz używa w sumie dziesięciu czasowników dla ukazania wszystkich czynności podjętych przez opiekuna Zbawiciela w wyniku posłuszeństwa Bogu. Jest to liczba odnosząca się do dziesięciu plag sprowadzonych na Egipcjan ze względu na ich nieposłuszeństwo, jak również dziesięciu przykazań otrzymanych na Synaju jako wyraz koniecznego posłuszeństwa Bogu, z którym Izraelici byli sprzymierzeni.

 


IZAJASZ I WSPÓŁCZESNE WNIOSKI

Sześćset lat przed Chrystusem prorok Izajasz opisuje wizję, w której Bóg uda się do Egiptu na chmurze (por. Iz 19, 1. 19-22. 25). Wówczas pojawi się ołtarz na ziemi egipskiej, który będzie poświęcony Bogu Izraela. Egipcjanie będą błagać Pana o Zbawiciela, który wybawi ich od wrogów. Bóg z kolei odpowie na ich błaganie, tak że poznają Go i zaczną Go czcić, staną się Jego ludem i otrzymają Jego błogosławieństwo dla swojej ziemi.

Ojcowie Kościoła dostrzegli w tych słowach przybycie Świętej Rodziny do Egiptu pod przewodnictwem św. Józefa. Święty Jan Chryzostom zauważył, że Egipt na zachodzie i Babilonia na wschodzie reprezentowały dla starożytnych jakby cały ówczesny świat. Na tej podstawie wywnioskował, że Bóg wyprowadził z byłej Babilonii Mędrców z darami dla Mesjasza, a Mesjasza wraz z Józefem i Maryją posłał do Egiptu, aby zapowiedzieć nawrócenie nie tylko mieszkańców Wschodu, ale również i Zachodu, czyli całego świata. Egipscy Koptowie powołują się na powyższe Izajaszowe proroctwo, aby wskazać na jego spełnienie w przyjęciu przez nich wiary w Chrystusa za przyczyną Świętej Rodziny.

Dzisiaj wiele się mówi o konieczności humanitarnego przyjęcia uchodźców do krajów Europy. Niektórzy wskazują w tym kontekście na Świętą Rodzinę, która wyemigrowała do obcej ziemi, gdzie znalazła schronienie. Niewątpliwie można dostrzec w tym etapie historii zbawienia podpowiedź dotyczącą naszego właściwego podejścia do kwestii imigracji i uchodźców. Jednak podobnie jak w przypadku św. Józefa i jego Rodziny należy też zapytać o przyczynę i cel przybycia cudzoziemców do nowego kraju. W końcu imigracja może wynikać z różnych przyczyn – ekonomicznych, światopoglądowych, religijnych itd.

W żaden zaś sposób nie można przyjmować cudzoziemców, których celem jest zniszczenie dziedzictwa chrześcijańskiej tożsamości kontynentu europejskiego i jego spuścizny wiary. Takiego zniszczenia wymagałoby np. prawo szariatu, które jest integralną częścią islamu i czyni muzułmanów najeźdźcami, a nie imigrantami lub uchodźcami. Sprzeciwienie się takim osobom nie ma nic wspólnego z brakiem wrażliwości względem potrzebujących lub deficytem miłości bliźniego.

Państwo ma prawo oczekiwać od przybyszów gotowości integrowania się z rzeczywistością lokalną i przyczyniania się do rozwoju swojego nowego domu. Dlatego też Święty Józef przoduje jako autentyczny uchodźca i przybysz, bo przybywa z Tym, który jest Miłością. Oby przywódcy naszego europejskiego kontynentu – włącznie z polskimi – pamiętali o tym właściwym obrazie uchodźcy oraz imigranta.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter