24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Świadectwo prawdziwej miłości

Ocena: 4.9
14115
Anna Golędzinowska, autorka bestsellera "Ocalona z piekła", wydała nową książkę, która ma zachęcić młodych do zachowania czystości przedmałżeńskiej.
– Nieczystość jest dzisiaj najmocniejszą bronią diabła. On daje nam do zrozumienia, że jeśli czujemy namiętność, to znaczy, że kochamy. A kiedy namiętność mija, związek się rozpada i najbardziej cierpią na tym dzieci. Gdy dorosną, same też zakładają chore rodziny, bo nikt nie nauczył ich czystości – mówiła Anna Golędzinowska podczas prezentacji swojej nowej książki Z ciemności do światła. Jak żyć w czystości serca. Są w niej zawarte historie młodych ludzi, którzy zdecydowali się na zachowanie czystości przedmałżeńskiej, a także rozważania autorki oparte na Piśmie Świętym, Katechizmie Kościoła katolickiego i wypowiedziach papieży.

Rok temu Ania Golędzinowska wyszła za mąż za Michele Doto z Włoch. Przed ślubem oboje postanowili zachowywać czystość. – W okresie narzeczeństwa nie było to łatwe – zwierza się Ania podczas prywatnej rozmowy. – W najtrudniejszych momentach patrzyłam na swoją obrączkę czystości i powtarzałam sobie, że złożyłam obietnicę Jezusowi, więc muszę być jej wierna. Udało nam się wytrwać i dzięki temu nasza noc poślubna była naprawdę piękna i wyjątkowa.

Historię swojego życia opisała w pierwszej książce: Ocalona z piekła. Wyznania byłej modelki. Trudne dzieciństwo, wczesne doświadczenia z narkotykami, wyjazd do pracy we Włoszech, gdzie padła ofiarą handlu kobietami, potem kariera modelki i gwiazdy włoskiej telewizji, znów narkotyki, alkohol, przypadkowy seks. W 2011 r. po swoim nawróceniu zamieszkała w Medjugorie, we wspólnocie zakonnej Oaza Pokoju, i zainicjowała we Włoszech ruch Czyste Serca. Jej obecny mąż w młodości także oddalił się od Kościoła, brał narkotyki, żył z wieloma kobietami. Nawrócił się kilka lat temu w Medjugorie i od tej pory często przyjeżdżał tam z młodzieżą. Kiedy trafił w Internecie na świadectwo Ani, poczuł, że natychmiast musi ją poznać.

Dziś Ania dostrzega, że jej poprzednie związki z mężczyznami nie były oparte na prawdziwej miłości. – Od mojego byłego narzeczonego byłam uzależniona, nie pozwalałam mu nigdzie samemu wyjść. A męża mogę nie widzieć nawet przez pół roku i cały czas wiem, że się kochamy. Nawet kiedy jesteśmy daleko od siebie, codziennie wieczorem łączymy się w modlitwie i całujemy nasze obrączki. To jest znak naszej jedności w Panu Bogu – podkreśla.

Na co dzień Ania pisze do włoskiego dziennika „La Croce Quotidiano” i zajmuje się prowadzeniem ruchu Czyste Serca. Organizuje rekolekcje dla młodzieży, a także jeździ na spotkania do szkół. – Kiedy zaczynam opowiadać młodym o czystości, zapada cisza jak makiem zasiał. Bo dzisiaj nikt nie porusza z nimi tego tematu! Nie przedstawiam im czystości jako nakazu, ale mówię: „jesteście wolni, Bóg do niczego was nie zmusza, tylko wskazuje wam drogę do prawdziwego szczęścia i miłości” – zwraca uwagę. – Dzięki czystości dziewczyna i chłopak mogą się lepiej poznać i dowiedzieć się, czy są w stanie zbudować trwały związek. Czują się wolni, a nie wykorzystywani. I nawet jeśli później się rozstają, robią to w przyjaźni i szacunku.

Ruch Czyste Serca w ciągu trzech lat zgromadził dziewięć tysięcy Włochów. Koordynują go osoby świeckie oraz kilku kapłanów. Osoba, która chce przystąpić do ruchu, otrzymuje pierścionek czystości i sama zgłasza u proboszcza chęć złożenia przysięgi. – We Włoszech księża często boją się mówić o czystości, bo nie wierzą, że to przyniesie skutek. Ale kiedy młodzi ludzie przychodzą do parafii i chcą złożyć przyrzeczenie, to księża też dzięki temu odzyskują światło i nadzieję – zaznaczyła Ania Golędzinowska w czasie prezentacji książki. Dodała, że seksualność jest tylko jednym z wielu aspektów czystości serca, o której mówią ewangeliczne błogosławieństwa. – Kiedyś zastanawiałam się, dlaczego tylko tym, którzy mają czyste serca, jest obiecane, że będą oglądać Boga. I przyszło mi do głowy, że wszystkie pozostałe błogosławieństwa prowadzą właśnie do czystości serca. Bo nawet jeśli ktoś zachowuje czystość fizyczną, ale jest pyszny i arogancki, to wcale nie jest czysty!

Właśnie o taką czystość Ania stara się wciąż dbać w małżeństwie. – Poprosiłam męża, żebyśmy razem pracowali nad naszymi słabościami. To jest naprawdę trudne, bo codziennie muszę przezwyciężać mój egoizm – wyznaje. – Ale właśnie dzięki temu dajemy prawdziwe świadectwo, bo kiedy przychodzą pierwsze upadki, nie rozstajemy się, tylko cały czas jesteśmy razem. Na tym właśnie polega przysięga miłości. Cieszę się, że Pan Bóg postawił przede mną to wyzwanie, bo łatwo jest siedzieć w domu i mówić o czystości serca, trudniej ją pokazać w codziennym życiu.

Hanna Dębska
fot. Hanna Dębska/Idziemy
Idziemy nr 16 (499), 19 kwietnia 2015 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter