Sława Świętej Hildegardy

„Któż może lepiej znać ułomności dzieła, niż jego Stwórca” – pisała Hildegarda, stąd – jak czytamy w jej pismach – spisana przez nią wiedza lecznicza „dana jest człowiekowi przez samego Boga”. Wszystko, co potrzebne nam do życia w zdrowiu, zawarte jest przez naszego Ojca w otaczającej nas naturze.

ZDROWE CIAŁO I DUSZA

Troska o zdrowe ciało i zbawienie duszy przenika wszystkie dzieła Hildegardy, a badacze jej pism twierdzą, że w medycynie Hildegardy nie ma chorób nieuleczalnych.

Średniowieczna benedyktynka opisała szczegółowo 80 chorób, podając sposoby ich leczenia oparte wyłącznie na istniejących w naturze składnikach.

Co więcej, przedstawiła dietę, która pomaga utrzymać w zdrowiu i równowadze organizm człowieka. Dieta opiera się na mało dziś już znanym zbożu – orkiszu. Jest to hodowana od tysięcy lat roślina, która w dzisiejszych czasach praktycznie zanikła, ponieważ nie poddaje się żadnym manipulacjom genetycznym i w związku z tym nie bardzo nadaje się do przemysłowych upraw.

Przez kolejne lata zgłębiałam dzieła Hildegardy z Bingen, obserwując też rozwój medycyny hildegardowej w Polsce. Po programach w TVP o hildegardowych sposobach na zachowanie zdrowia i powrót do sił w przypadku chorób redakcyjne telefony nie milkły całymi dniami. W podwarszawskim Józefowie od kilku lat marzyliśmy o tym, by tutaj stworzyć Centrum św. Hildegardy z Bingen, gdzie będzie można uzyskać porady, trafić na konsultacje specjalistów medycyny hildegardowej i znaleźć prawdziwy leczniczy orkisz. Udało się znaleźć właściwe osoby, miejsce i lecznicze produkty hildegardowe. Nasza święta nie poskąpiła wstawiennictwa.

W niedzielę 7 października 2012 roku, w dniu, kiedy Ojciec Święty Benedykt XVI ogłosił św. Hildegardę Doktorem Kościoła, w Józefowie rozpoczęło działalność Centrum Świętej Hildegardy z Bingen.

 

CIASTECZKA ŚW. HILDEGARDY wzmacniają system nerwowy, rozjaśniają umysł i poprawiają samopoczucie. Św. Hildegarda pisała, że dorośli mogą zjeść pięć dziennie, a dzieciom dać najwyżej trzy – inaczej będą za sprytne… SKŁADNIKI: 0,5 kg mąki orkiszowej, 100 g mielonych migdałów, 100 g cukru trzcinowego, 15 g gałki muszkatołowej, 15 g cynamonu, 3 g goździków (w proszku), 1-2 jajka, 120 g masła, szczypta soli, odrobina wody lub mleka Składniki suche wymieszać, dodać masło i jajka – zagnieść wszystko razem w jednolitą masę. Rozwałkować, wykrawać ciasteczka foremkami (np. pierniczkowymi) i piec w temp. 180 stopni do 20 minut.

 

Elżbieta Ruman Idziemy nr 41 (370), 7 października 2012 r.