18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Potęga krzyża

Ocena: 0
3334

Dzisiejsza liturgia słowa kieruje nasz wzrok na znak dla chrześcijan najważniejszy. Krzyż towarzyszy nam od momentu chrztu aż po kres doczesności.

fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy

Czyniąc znak krzyża, wyznajemy wiarę w Boga w Trójcy Świętej Jedynego oraz manifestujemy przyjaźń z Jezusem Chrystusem, naszym Panem i Mistrzem.

Każdy dobry uczeń chce jak najwięcej zaczerpnąć od nauczyciela, upodobnić się do niego. Dzisiaj najlepszy Nauczyciel – Jezus Chrystus – daje nam konkretne wskazówki, w jaki sposób mamy Go naśladować: „Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mk 8,34). Co to oznacza i w jaki sposób to realizować?

Pójść za Jezusem to postawić Go w centrum swojego życia, kierować się Jego nauką, szukać przede wszystkim Jego woli, Jemu zaufać i pamiętać, że On nas wspomaga, wybawia, i podtrzymuje.

Rezygnacja ze swoich planów, przyzwyczajeń nie jest łatwa; kojarzy się z pewną stratą, bólem, cierpieniem, jednak paradoksalnie strata „dla” Chrystusa jest zyskiem na życie wieczne. Jezus mówi wyraźnie: „Kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je” (Mk 8,35).

Wybieranie każdego dnia na nowo Jezusa jako Pana, opowiadanie się po Jego stronie, walka z grzechem i pokusami, problemy dnia codziennego, ale także sumienne wypełnianie obowiązków – to nasz krzyż, który dźwigamy, wpatrując się w Zbawiciela. Bez wiary i wzroku utkwionego w Ukrzyżowanym niemożliwe jest odnalezienie sensu cierpienia, sensu naszego codziennego krzyża. Zadaniem chrześcijanina jest nieustanne dawanie świadectwa, że nie jesteśmy sami, ale mamy niezawodne wsparcie: Jezus Chrystus zwyciężył śmierć! Z Jego przebitego boku rozlała się łaska, która nie zna żadnych ograniczeń.

Chrystusowy krzyż jest dla nas także piękną lekcją. Śpiewamy przecież: „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, w krzyżu miłości nauka”. Cierpienie – bo uczy nas rezygnacji z naszych planów i beztroskiego życia; zbawienie – bo Chrystus odkupił nas na krzyżu, pogardzanym przez żyjących w czasach Zbawiciela, ale również często także dziś; i miłości nauka – miłości, która jest silniejsza niż wszelkie zło tego świata, silniejsza niż śmierć.

Jezus pyta dzisiaj swoich uczniów, a zatem każdego z nas: „Za kogo Mnie uważasz? Kim dla ciebie jestem?”. Jak odpowiem na to pytanie, zależy tylko ode mnie. Muszę jednak zawsze pamiętać, że nie ma chrześcijaństwa bez krzyża. Ale ten krzyż jest znakiem zwycięstwa.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest sekretarzem Biskupa Włocławskiego.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter