19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Papież: bądźmy świadkami radości Ewangelii i pozwólmy Chrystusowi zwyciężyć w naszym życiu

Ocena: 4.5
699

Jezus chce nas uczynić przejrzystymi i świetlistymi świadkami radości Ewangelii, prawdy, która nas wyzwala – stwierdził papież w poniedziałkowym rozważaniu przed modlitwą Regina Coeli. Po modlitwie papież jeszcze raz życzył Rzymianom i pielgrzymom z różnych krajów, radosnych Świąt Wielkanocnych. Podziękował za wszystkie wyrazy pamięci w ostatnich dniach, a szczególnie za dar modlitwy.

Fot. PAP/EPA/CLAUDIO PERI

W rozważaniu przed "Regina Coeli" - antyfoną maryjną śpiewaną lub odmawianą w miejsce modlitwy Anioł Pański w okresie wielkanocnym od Wigilii Paschalnej do niedzieli Zesłania Ducha Świętego włącznie - Ojciec Święty nawiązał do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Mt 28, 8-15), mówiącego o ukazaniu się Zmartwychwstałego Pana niewiastom, które poszły do grobu. Podkreślił, że Jezus zachęca je aby się nie bały. Także i my w świetle wydarzenia paschalnego mamy rozproszyć nasze lęki, dostrzegając u swego boku obecność Zmartwychwstałego.

Franciszek wyraził pragnienie, aby wszyscy przeżyli wielkanocne dni w pokoju i radości. Następnie zaznaczył, że strach można przezwyciężyć wcielając w życie nakaz Jezusa: idźcie i głoście, bo radości paschalnej nie wolno zatrzymywać dla siebie. „Radość Chrystusa umacnia się, gdy się ją daje, pomnaża się, gdy się nią dzielimy. Jeśli otworzymy się i będziemy nieśli Ewangelię, nasze serce się poszerzy i pokona strach” – stwierdził papież.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że głoszenie może napotkać przeszkodę jaką jest fałsz, który zanieczyszcza głoszenie, wypacza wewnątrz, prowadzi z powrotem do grobu. „Zmartwychwstały Pan natomiast chce nas wydobyć z grobów fałszu i dwulicowości” - podkreślił. Zachęcił, byśmy nadali imię fałszowi, który jest w nas! „I postawmy nasze niejasności przed światłem zmartwychwstałego Jezusa. Chce On wydobyć na światło dzienne to, co ukryte, uczynić nas przejrzystymi i świetlistymi świadkami radości Ewangelii, prawdy, która nas wyzwala” – powiedział Franciszek w rozważaniu przed modlitwą Regina Coeli i udzieleniem apostolskiego błogosławieństwa.

Treść rozważania:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dni Oktawy Wielkanocy są jakby jednym dniem, w którym przedłuża się radość Zmartwychwstania. W ten sposób Ewangelia dzisiejszej Liturgii mówi nam o Zmartwychwstałym Panu, o Jego ukazaniu się niewiastom, które poszły do grobu (por. Mt 28, 8-15). Jezus wychodzi im naprzeciw i je pozdrawia, a następnie mówi im o dwóch rzeczach, które warto, abyśmy i my przyjęli jako dar paschalny. Są to dwie rady, będące darem paschalnym.

Po pierwsze, uspokaja je dwoma prostymi słowami: „Nie bójcie się” (w. 10). Pan wie, że lęki są naszymi codziennymi nieprzyjaciółmi. Wie też, że nasze lęki rodzą się z wielkiego strachu, jakim jest lęk przed śmiercią: obawa przed zniknięciem, przed utratą bliskich, przed chorobą, przed tym, że nie damy rady... Ale w wydarzeniu paschalnym Jezus pokonał śmierć. Dlatego nikt inny nie może nam powiedzieć bardziej przekonująco: „Nie bójcie się, nie lękajcie się”. Pan mówi to właśnie tam, obok grobu, z którego wyszedł zwycięsko. W ten sposób zachęca nas do wyjścia z grobów naszych lęków. Słuchajmy uważnie: wyjdźmy z grobów naszych lęków, bo nasze strachy są jak groby, grzebią nas w środku. On wie, że strach zawsze czai się u drzwi naszych serc, i że musimy usłyszeć, jak mówimy sobie: nie lękajcie się, zarówno w poranek wielkanocny, jak i każdego dnia. „Nie trzeba się lękać”, odwagi! Bracie, siostro, którzy wierzycie w Chrystusa, nie bójcie się! „Doświadczyłem dla ciebie śmierci – mówi tobie Jezus - obarczyłem się twoim złem. Teraz zmartwychwstałem, aby ci powiedzieć: jestem tutaj, z tobą, na zawsze. Nie bój się!”. Nie lękajcie się.

Ale jak konkretnie możemy zwalczać strach? Pomaga nam w tym druga rzecz, jaką Jezus mówi kobietom: „Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech udadzą się do Galilei, tam Mnie zobaczą” (w. 10). Idźcie i głoście. Strach zawsze zamyka nas w sobie; Jezus natomiast nas wyprowadza i posyła do innych. Oto środek zaradczy. Ale ja - można powiedzieć - nie jestem do tego zdolny! Pomyślcie: owe niewiasty z pewnością nie były najodpowiedniejsze ani najlepiej przygotowane do głoszenia Zmartwychwstałego, ale Pana to nie obchodzi. Zależy mu na tym, aby wyjść na zewnątrz i oznajmiać. Wyjść i głosić, wyjść i ogłaszać. Bo radości paschalnej nie wolno zatrzymywać dla siebie. Radość Chrystusa umacnia się, gdy się ją daje, pomnaża się, gdy się nią dzielimy. Jeśli otworzymy się i będziemy nieśli Ewangelię, nasze serce się poszerzy i pokona strach. Oto tajemnica: głosić, by pokonać lęk.

Dzisiejszy tekst mówi nam jednak, że głoszenie może napotkać przeszkodę: fałsz. Istotnie Ewangelia wspomina o „anty-głoszeniu”. Cóż nim jest? To, które przekazują żołnierze, którzy strzegli grobu Jezusa. Zostaje im wypłacone – jak mówi Ewangelia - „sporo pieniędzy” (w. 12) - dobry napiwek i otrzymują następujące pouczenie: „Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdy spaliśmy” (w. 13). Spaliście? Czy widzieliście we śnie, jak ukradli ciało? Jest w tym pewna sprzeczność, ale sprzeczność, w którą wszyscy wierzą, ponieważ w grę wchodzą pieniądze. Jest to władza pieniądza, tego drugiego pana, któremu, jak mówi Jezus, nie wolno nam nigdy służyć. Jest dwóch panów: Bóg i pieniądze. Nigdy nie wolno służyć pieniądzom! Oto fałsz, logika zatajenia, która przeciwstawia się głoszeniu prawdy. Jest to wezwanie także dla nas: fałsz - w słowach i w życiu - zanieczyszcza głoszenie, wypacza wewnątrz, prowadzi z powrotem do grobu. Fałsz prowadzi nas wstecz, prowadzi nas prosto do śmierci, do grobu. Zmartwychwstały Pan natomiast chce nas wydobyć z grobów fałszu i uzależnień. Przed Zmartwychwstałym Panem jest ten inny „bóg”: bożek pieniądza, który wszystko brudzi, wszystko niszczy, zamyka drzwi do zbawienia. I tak jest wszędzie: w życiu codziennym istnieje pokusa, by czcić tego bożka, jakim jest pieniądz.

Drodzy bracia i siostry, słusznie się gorszymy, gdy dzięki informacjom odkrywamy kłamstwa i oszustwa w życiu osób i w społeczeństwie. Ale nadajmy też imię fałszowi, który jest w nas! I postawmy nasze niejasności, nasze fałsze przed światłem zmartwychwstałego Jezusa. Chce On wydobyć na światło dzienne to, co ukryte, by uczynić nas przejrzystymi i świetlistymi świadkami radości Ewangelii, prawdy, która nas wyzwala (por. J 8, 32).

Niech Maryja, Matka Zmartwychwstałego Pana, pomoże nam przezwyciężyć nasze lęki i obdarzy nas umiłowaniem prawdy.

tłum. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Watykan

Po modlitwie papież jeszcze raz życzył Rzymianom i pielgrzymom z różnych krajów, radosnych Świąt Wielkanocnych. Podziękował za wszystkie wyrazy pamięci w ostatnich dniach, a szczególnie za dar modlitwy.

Drodzy bracia i siostry!

Jeszcze raz życzę wszystkim, Rzymianom i pielgrzymom z różnych krajów, radosnych Świąt Wielkanocnych!

Niech łaska Zmartwychwstałego Pana da pociechę i nadzieję wszystkim cierpiącym: niech nikt nie będzie opuszczony! Niech kłótnie, wojny i spory ustąpią miejsca zrozumieniu i pojednaniu. Zawsze podkreślajcie to słowo: pojednanie, ponieważ to, czego Jezus dokonał na Kalwarii i przez swoje zmartwychwstanie, ma na celu pojednanie nas wszystkich z Ojcem, z Bogiem i ze sobą nawzajem. Pojednanie!

Bóg zwyciężył w decydującej bitwie ze złym duchem: pozwólmy Mu zwyciężyć! Wyrzeknijmy się naszych ludzkich planów, nawróćmy się do Jego planów pokoju i sprawiedliwości.

Dziękuję wszystkim, którzy w minionych dniach przysłali mi życzenia. Jestem szczególnie wdzięczny za modlitwę! Proszę Boga, aby za wstawiennictwem Dziewicy Maryi wynagrodził każdemu z nich Swoimi darami.

Dziś po południu, tu na placu, spotkam się z ponad pięćdziesięcioma tysiącami młodzieży z całych Włoch. To piękny znak nadziei! Już są! Dlatego właśnie plac jest przygotowany w ten sposób.

Życzę wszystkim, aby te dni wielkanocne przeżyli w pokoju i radości, które pochodzą od Chrystusa Zmartwychwstałego. Proszę o dalszą modlitwę za mnie. Smacznego obiadu i do widzenia!

tłum. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Watykan

Plac: Niech żyje Papież!
Papież odpowiada: Brawo dla młodych Niepokalanej!

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter