18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Nasza misja

Ocena: 3.875
2310

Podobnie jak Jan Chrzciciel, każdy ma do spełnienia w życiu pewną misję.

fot. pixabay.com

Nasze życie nie jest bezcelowe czy pozbawione sensu – choć czasem ludzie mogą mówić nam inaczej. Nam samym często trudno przyjąć drogę, którą przygotował dla nas Bóg. Boimy się odpowiedzialności i nieodwracalności niektórych decyzji. Poza tym owo powołanie nie zawsze jest zgodne z naszymi wyobrażeniami szczęśliwego życia, jakie powstały w naszym myśleniu przez lata. Jak mówił do młodych Franciszek, wielu myli prawdziwe szczęście z kanapową wizją życia. Wielu, napotykając trudności, zmaga się ze zniechęceniem i z pokusą rezygnacji.

Można też powiedzieć, że świat próbuje nas zaszufladkować, podobnie jak Żydzi chcieli narzucić tożsamość Janowi Chrzcicielowi. Dla nich mógł być nawet zapowiedzianym Mesjaszem, byle tylko nie wyrwał się z jarzma ich pojęć i wizji rzeczywistości. Być sobą we współczesnym świecie także nie jest proste. Choć z jednej strony głoszony jest niczym nieskrępowany indywidualizm i totalna wolność, to z drugiej moda i trendy wskazują, jak należy żyć, aby nie zostać wypchniętym poza społeczny margines. Dzisiejsze słowo Boże przekonuje, że żyjąc w pewnej iluzji, można nie rozpoznać Boga. Jan zaznaczył, że Ten, który ma przyjść, już jest pośród zgromadzonych kapłanów i lewitów – oni jednak nie byli tego świadomi.

Problemy z naszą wiarą nie biorą się z tego, że Bóg nie chce z nami rozmawiać – to my nie zauważamy Jego obecności. Jest blisko nas: w rodzinie, środowisku pracy, w naszych relacjach ze znajomymi… Jednak wielu żyje tak, jakby Boga nie było. Adwentowe wołanie Jana: „Prostujcie drogę Pańską!” – jest przypomnieniem prostej prawdy, że On faktycznie jest! Spotkanie z Nim wymaga jednak przygotowania, naprostowania myślenia tak, by być na nowo zdolnym dostrzec obecność Bożą.

To prostowanie polega na duchowym wysiłku, który wielu z nas podejmuje przed Bożym Narodzeniem. Wszystkie nasze postanowienia, udział w rekolekcjach, przedświąteczna spowiedź są nie tylko powtarzanym co roku rytuałem. Są próbą wyostrzenia zmysłu wewnętrznego, przypomnieniem, że istnieje rzeczywistość duchowa, którą tak skutecznie ruguje współczesny model życia. Czy nie na tym polegało zadanie Jana Chrzciciela: zaświadczyć o Światłości? Taka też jest nasza misja wśród bliskich i znajomych: przypomnieć, że Bóg jest pośród nas.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Wikariusz w parafii Najświętszego Zbawiciela w Warszawie, prowadzi Duszpasterstwo Akademickie „Sandał”

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter