Dobry Panie, Ty wiesz jak wiele we mnie miłości do Ciebie, ale równocześnie jak wiele niedoskonałości. Niby chcę się do Ciebie zbliżać, a częściej wygrywa z tym moje zmęczenie, cierpienie czy lenistwo.
W tym Wielkim Poście pragnę zmiany. Mam w sobie wielkie pragnienie stałej i żywej relacji z Tobą. Proszę Cię Duchu Święty przyjdź i wypełnij mnie swoją miłością. Daj mi każdego dnia czuć nieodpartą potrzebę rozmowy z Bogiem, spotkania z nim na modlitwie. W swoim życiu widzę tak wielkie owoce modlitwy. Nie chcę, żeby były to tylko recytowane, wyuczone słowa. Pragnę rozmawiać z Tobą z głębi mojego serca. Stąd, gdzie dostęp masz tylko TY.
Jezu, chcę stale przebywać w Twojej obecności, karmić się Twoim Słowem, Twoim Ciałem, Twoją Miłością. Pragnę stawać się coraz bardziej podobny do Ciebie. Na Twój wzór i podobieństwo. Tak właśnie zostałem stworzony przez Ojca i do tego dążę. Aby każego dnia, krok po kroku, coraz bardziej odkrywać swoją prawdziwą tożsamość. Tożsamość dziecka Boga.
Ojcze, utrzymuj tą świadomość we mnie każego dnia. Gdy zdaję sobie sprawę, jak wielkie znaczenie ma moja osoba dla Ciebie - wtedy wszelkie problemy, życiowe zawirowania i cierpienia tracą na znaczeniu. Liczysz się tylko Ty i Twoja ogromna miłość do mnie.
Amen.