ZAUFAJ PANU JUŻ DZIŚ
Wiele jest sytuacji, które potwierdzają powyższe słowa: śmierć bliskiej nam osoby, przykre wiadomości, niepowodzenie w nauce, utrata pracy, problemy zdrowotne. W tym kontekście powracają słowa Pana Jezusa do św. Faustyny Kowalskiej, że najbardziej rani Go przez swój brak ufności. Nic więc dziwnego, że słowa „Jezu, ufam Tobie” są częścią integralną obrazu Jezusa Miłosiernego. W końcu dar miłosierdzia Bożego wymaga naszej uległości względem miłującego Boga. Bez tego podwoje wiary naszego serca pozostają zamknięte na dalszą łaskę umożliwiającą rozwój duchowy i szczęście. Chrystus prosi nas, abyśmy mu zaufali nawet wtedy, kiedy nie możemy zrozumieć ani Jego woli, ani Jego działania. Ufność w takich sytuacjach zawsze przywróci nam pokój serca. Wracając do Mojżesza, musimy jeszcze bardziej wniknąć w to, co wydarzyło się w momencie, kiedy Mojżesz powiedział, że Pan ma posłać do Egiptu kogoś innego zamiast niego. Św. Augustyn zauważa, że Bóg nie ukarał Mojżesza za te słowa. Jedynie powiadomił go, że skoro nie jest dobrym mówcą, to jego brat Aaron stanie się jakby „ustami” Mojżesza. Jednak – jak podkreśla św. Augustyn – w Bożym zamyśle Aaron nigdy nie miał być ważniejszy od Mojżesza. To Mojżesz pozostanie pośrednikiem między Bogiem a Aaronem, podczas gdy Aaron będzie pośrednikiem między Mojżeszem a ludem Izraela.
W związku z powyższym widzimy, że gniew Boży miał uświadomić Mojżeszowi powagę i konieczność zadania, które otrzymał. Bowiem gniew Pana różni się od ludzkiego gniewu, który prowadzi do nieracjonalnych działań. Boży gniew ma charakter zbawczy. Pomaga nam odkryć, jak bardzo Pan pragnie naszej współpracy w realizacji Jego zamysłu.
|
Ponadto gniew Boży jako reakcja na odmowę Mojżesza ma dla nas jeszcze jedno znaczenie. Otóż rozmowa Mojżesza z Panem przypomina sytuację młodej osoby zmagającej się z powołaniem do kapłaństwa lub życia zakonnego. Młody człowiek zastanawiający się nad takim powołaniem może mieć trudności w procesie rozeznania. Pomocą dla niego będzie przede wszystkim nawiązanie silniejszej więzi z Bogiem poprzez częste przystępowanie do spowiedzi świętej – najlepiej u stałego spowiednika – aby dialog z Bogiem nie przemienił się w złudzenie. Poza tym konieczne jest częste przystępowanie do Komunii świętej w stanie łaski uświęcającej oraz głębokie nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. W okresie rozeznania potrzeba też młodemu człowiekowi adoracji Najświętszego Sakramentu, jak również inspiracji ze strony osób duchownych. Ważna jest też reakcja i postawa rodziny.