Tekst o żniwie z niewystarczającą liczbą robotników nieustannie kojarzy nam się z posługą w Kościele, a zwłaszcza z posługą kapłanów oraz potrzebą nowych powołań kapłańskich. Chrystus wzywa do podjęcia tej niezwykłej i niełatwej posługi.
Fot. pixabay.com / CC0komentarze Bractwa Słowa Bożego, autor: Teresa Pieczyńska
Pierwsze czytanie: 2 Tm 4, 9-17a
Fragment odczytanego dziś Listu jest częścią testamentu Apostoła, pozostawionego potomnym na krótko przed jego śmiercią w Rzymie, zawierającym ostatnie dyspozycje. List przenika głęboki smutek spowodowany opuszczeniem przez uczniów i współpracowników. Poczucie samotności i opuszczenia jest wyczuwalne w każdym niemal zdaniu. Dotyczy to jednak wyłącznie relacji Apostoła z jego bliskimi współpracownikami, bowiem w relacji z Panem Jezusem Paweł niezmiennie zachowuje pewność i wiarę, że Pan, który umocnił go na tę ostatnią drogę, przyjmie go do swego królestwa. Widzimy Apostoła, który wielką miłością i przywiązaniem darzył Chrystusa, ufając w Jego moc i sprawiedliwość. Po niezwykłym akcie powołania, po pełnej trudów drodze ewangelizacji, nadszedł kres jego działalności, mimo to on trwa w spokoju i pewności zbawienia, jakby już wyczekiwał tego jedynego najważniejszego spotkania. Całkowite oddanie i zaufanie. Są tylko Oni: Pan i wierny sługa.
Powinniśmy otwarcie stanąć wobec tego tak pełnego szacunku, ale zarazem bezpośredniego pytania Jezusa: „A wy za kogo Mnie uważacie?” i wobec tego jeszcze bardziej osobistego: „Czy wierzysz?”. Czy wierzysz naprawdę? Czy wierzysz z całego serca? Święty Paweł mówi, że „sercem przyjęta wiara prowadzi do sprawiedliwości, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (Rz 10,10). (Raniero Cantalamessa OFMCap, Nasza wiara. Credo rozważane i wprowadzane w życie, Wydawnictwo WAM, Kraków 2017, str. 71)
Psalm responsoryjny: Ps 145, 10-11.12-13ab.17-18
Autor psalmu wzywa do uwielbienia Boga jako Stwórcy i Pana świata. Bóg króluje ponad całym światem, jest obecny w życiu swego narodu. Jest troskliwym władcą, który nie opuszcza swego ludu. Historia Izraela jest historią relacji z Bogiem Jahwe, który kieruje jego losami i w cudowny sposób wyprowadza z niebezpieczeństw. Utwór jest hymnem sławiącym moc i potęgę Boga oraz wspaniałość dzieła stwórczego na ziemi, w którym Pan jest zawsze obecny.
Ewangelia: Łk 10, 1-9
Pan Jezus wysyła swoich uczniów, aby wszędzie głosili Jego orędzie miłości i pokoju. Tekst o żniwie z niewystarczającą liczbą robotników nieustannie kojarzy nam się z posługą w Kościele, a zwłaszcza z posługą kapłanów oraz potrzebą nowych powołań kapłańskich. Szczególnie silnie wybrzmiewa w pierwsze czwartki miesiąca, kiedy katolicka społeczność modli się w intencji ochrony i umocnienia w wierze posługujących oraz o nowe i liczne powołania kapłańskie i zakonne. Niezwykła to posługa, niezwykłe żniwo. Ile starań, ile pracy trzeba włożyć, aby plon był jak największy, wiedzą zapewne tylko oni, kapłani. Chrystus wzywa do podjęcia tej niezwykłej i niełatwej posługi. Tekst ewangelii wyraźnie mówi o tym, że nie jest to misja lekka, a wręcz porównuje swoich uczniów do bezbronnych owiec pomiędzy wilkami. Jedynym orężem w odpieraniu ataków ma być głoszenie orędzia miłości i pokoju. Tekst dzisiejszej ewangelii jest zapowiedzią uniwersalistycznej misji Chrystusowego Kościoła, który ma dotrzeć wszędzie i do każdego. Przyjmując na siebie zobowiązania do zachowania czystości serca i celibatu, posłuszeństwa biskupowi, modlitwy za Kościół, głoszenia Ewangelii i pełnienia dzieł Caritas, stajecie się znakiem sprzeciwu dla świata. Musicie się, więc liczyć z trudnościami, o których pisał św. Paweł: utrapieniami, uciskiem, prześladowaniami, niebezpieczeństwami, a nawet mieczem. (Abp Marek Jędraszewski, Homilia podczas święceń diakonatu w Katedrze Wawelskiej, Kraków 8.05.2019).