28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - 10 października 2019

Ocena: 5
1044

Mamy ufać, że Bóg chce dla nas tylko tego, co dobre, tego, co najlepsze. A wśród wielu darów, które chce nam ofiarować, jest nie tylko dar chleba, ale przede wszystkim dar Ducha Świętego, który pomoże nam przyjmować to, co Bóg nam przygotował. 

- teksty czytań -

fot. pixabay/ cco

komentarze Bractwa Słowa Bożego, autor: Joanna Człapska    

Pierwsze czytanie: Ml 3, 13-20a
    Prorok Malachiasz pisze o dniu Bożej sprawiedliwości, w którym ocaleją ci, którzy czczą imię Boże, a w ogniu, jak słoma, spłoną pyszni i krzywdę wyrządzający. Dlaczego Malachiasz podejmuje ten temat? Naród Wybrany, który przez swoją niewierność poddany był wielu próbom, podważał prawdę o Bożej sprawiedliwości. Pamiętajmy jednak, że myślał on kategoriami ludzkimi a nie Bożymi. Malachiasz ukazuje nam Pana Boga, który daje czas na przemianę, na poprawę i nawrócenie. Sama zapowiedź dnia sądu jest tego najlepszym przykładem. Bóg nie sądzi z zaskoczenia. Co prawda jest samą sprawiedliwością, ale jest to sprawiedliwość, która bazuje na miłości, która jest pełna miłosierdzia. 
    Czy wierzę w Boże miłosierdzie? Czy przyjmuję prawdę, że jest ono dla każdego, również dla tych, których ja w swojej małoduszności oceniam, potępiam i krytykuję? 

Psalm responsoryjny: Ps 1,1-2.3.4.6
    Życie człowieka jest drogą, która ma swój początek i swój koniec, drogą, na której nieustannie dokonuje on wyborów. W psalmie 1 ukazane są dwie drogi: droga sprawiedliwych i droga występnych. Psalmista podpowiada nam, jakie mogą być dla człowieka konsekwencje wyboru każdej z nich. I chociaż każdy z nas ma swoją własną drogę, to tak naprawdę możliwości są tylko dwie i to właśnie o nich słyszymy w dzisiejszym psalmie. Ta zerojedynkowość może wydawać się nierealna do realizacji. Ale taka jest prawda: albo działa się w jedności z Bogiem, albo przeciwko Niemu, innej opcji nie ma. 
    Którą drogę wybieram? Po której z nich chcę kroczyć?

Ewangelia: Łk 11,5-13
    Ciąg dalszy Kazania na Górze, ciąg dalszy nauki, którą Pan Jezus daje swoim uczniom, daje nam. Wczoraj usłyszeliśmy, jak mamy się modlić, a dzisiaj Pan Jezus daje nam zapewnienie, że nasze modlitwy nie zostaną bez odpowiedzi, że nasze poszukiwania nie zakończą się fiaskiem, że uciekanie się do Boga, pukanie do Jego Serca nie zostanie zlekceważone (por. Łk 11,9-10). Będąc dziećmi Boga, nigdy nie zostaniemy przez Ojca pozostawieni samym sobie, nie będziemy odrzuceni, bo miłość Boga jest nieodwracalna. 
W przykładzie natrętnego sąsiada mamy zobaczyć siebie, którzy z uporem uciekamy się do Ojca. Bóg pragnie, byśmy w modlitwie byli natrętni i nieustępliwi, pragnie byśmy Mu się narzucali, bo w tym jest sens dziecięctwa Bożego i Ojcostwa. Mamy się modlić i mówić o swoich radościach, potrzebach i bolączkach. Mamy być z Bogiem w żywej relacji. Mamy też ufać, że Bóg chce dla nas tylko tego, co dobre, tego, co najlepsze. A wśród wielu darów, które chce nam ofiarować, jest nie tylko dar chleba, ale przede wszystkim dar Ducha Świętego, który pomoże nam przyjmować to, co Bóg nam przygotował. 
    Czy jest we mnie pragnienie wiernego trwania w relacji z Bogiem Ojcem? Czy potrafię przyjmować to, co On dla mnie przygotował?  
 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter