W liturgiczne wspomnienie świętego Jana Bosko (31 stycznia), warto przypomnieć jego cenne myśli:
fot. Carlo Felice Deasti/ Wikipedia.org/domena publicznaNajlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.
O bliźnim trzeba mówić dobrze albo milczeć.
Nie lękaj się niczego. Kto ma Boga, ma wszystko.
Szatan boi się ludzi radosnych.
Aby czynić dobro, trzeba mieć odrobinę odwagi, być gotowym na zniesienie każdego upokorzenia i nigdy nikogo nie upokarzać, być zawsze życzliwym.
Smutny święty to żaden święty.
Bycie dobrym nie polega na tym, że nie popełnia się żadnego błędu: bycie dobrym polega na posiadaniu woli poprawy.
Szemrania oziębiają serca.
Uczcie się powściągliwości; to jest sposób, by mieć wielu przyjaciół, a żadnego wroga.
Pamiętajcie, że będzie to dla was zawsze piękny dzień, gdy przeciwnik zdoła zwyciężyć was w czynieniu dobra i gdy zostaniecie przyjaciółmi.
Nie traćcie czasu, czyńcie dobro i to wiele dobra, a nie będziecie nigdy żałowali, żeście je uczynili.
Jeżeli chcecie, by wasze życie było radosne i spokojne, musicie starać się żyć w Łasce Bożej.
Chodźcie nogami po ziemi, a sercem mieszkajcie w niebie.
Żyjcie także w największej radości, byle byście nie grzeszyli.
Odpoczniemy w niebie.