19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Franciszek i Carlo

Ocena: 0
1881

 


ŚWIADECTWO NA DZISIEJSZE CZASY

Carlo Acutis przyszedł na świat w Londynie, wymownie w święto Matki Bożej Królowej Polski, 3 maja 1991 r. jako jedynak. Ze strony ojca ma polskie korzenie i to właśnie od niego nauczył się pobożności. Mama, Antonia Salzano, stała się praktykująca dzięki świadectwu życia syna i dziś sama za jego przykładem zachęca innych do pójścia za Chrystusem. Carlo od dziecka odznaczał się wielką wrażliwością na innych. Dziś jego mama przyznaje, że sama pytała siebie, skąd on to ma. Widziała, że był wyjątkowy. Już w wieku 7 lat przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej i od tego dnia nie opuścił nigdy codziennej Eucharystii, zatrzymywał się też na adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Zachęcał nienachalnie kolegów z podwórka do towarzyszenia mu. „Pójdziesz razem ze mną?” – mawiał.

Bardzo wcześnie wykazał ogromne zdolności informatyczne, zadziwiając studentów. A internet stał się dla niego aeropagiem głoszenia Chrystusa. Ogromna pobożność eucharystyczna i wystawy Meetingu w Rimini w 2002 r. skłoniły go do opracowania wystawy o cudach eucharystycznych, zajęło mu to prawie 2,5 roku. Wystawa zrobiła furorę i szybko wywołała wielkie zainteresowanie. Z okazji Roku Eucharystii, ogłoszonego jeszcze przez Jana Pawła II w 2005 r. i zakończonego już za Benedykta XVI, obiegła cały świat. W 2006 r. rozpoczął prace nad wystawą o Maryi Pannie, której tytuł nawiązywał do Dantego Alighieri – „Korna i wyższa nad stworzenie wszelkie”. Z powodu nagłej choroby nie ukończył jej osobiście. Bardzo wcześnie zaczął praktykować w swoim życiu cnoty Matki Bożej. Codziennie odmawiał rożaniec.

Carlo był chłopcem energicznym, pogodnym, otwartym na innych. Wcześnie zaczął odznaczać się wrażliwością na ludzi potrzebujących, zwłaszcza bezdomnych. Znał ich osobiście, wiedział, co lubią najbardziej i to im przynosił do jedzenia. W Asyżu zjednał sobie wiele osób. Lubił gotować. Zaprzyjaźnił się ze sklepikarzami. S. Giovanna Negrotto, która część życia zakonnego spędziła na misjach w Indiach i za znajomość z Carlem otrzymała przydomek jego przyjaciółki, wspomina, że nowy błogosławiony był bardzo ciekawy świata i wiary. Nie pytał tylko o Indie, ale zadawał również trudne pytania. Jak to ostatnie, zadane na krótko przed śmiercią, pod wpływem opowieści o jej pracy wśród trędowatych: „Co jest bliższe Bogu – modlitwa czy posługa miłosierdzia?”. Gdy dowiedziała się, że umierając, ofiarował swoje życie za papieża i Kościół, zrozumiała, że tym gestem sam sobie odpowiedział na to pytanie.

 


CIESZĘ SIĘ, ŻE UMIERAM… 

Acutis zmarł nagle na postepującą białaczkę, mając zaledwie 15 lat. Odszedł 12 października 2006 r. o 6:45 rano w Monzy. Mawiał, że umrze młodo i że „śmierć jest początkiem nowego życia”. Był gotowy na śmierć. Powiedział: „Cieszę się, że umieram, ponieważ nie zmarnowałem ani chwili mojego życia na rzeczy, które nie podobają się Bogu”. Został pochowany w rodzinnym grobowcu w Asyżu, który zakupiła rodzina, nie myśląc, że Carlo będzie pierwszą osobą, która w nim spocznie.

Jego mama przyznaje, że czuła, iż jest wyjątkowym dzieckiem i że został powołany do wyjątkowej misji w Kościele, ale nigdy nie przypuszczała, że z Nieba. Carlo myślał bowiem o kapłaństwie, a babcia żartowała, że zostanie papieżem.

Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się nadzwyczaj szybko, bo już 6 lat po śmierci. 5 lipca 2018 r. papież Franciszek podpisał dekret stwierdzający heroiczność jego cnót. Ciało Carla zostało przeniesione do kościoła Matki Bożej Większej 6 kwietnia 2019 r., a 16 listopada 2019 r. został pozytywnie zaopiniowany cud uczyniony za jego wstawiennictwem, który dotyczył uzdrowienia poważnie chorego chłopca w Brazylii. Acutis został ogłoszony błogosławionym w Asyżu 10 października przez kard. Agostino Vallini, legata papieskiego ds. Bazyliki św. Franciszka oraz Bazyliki Najświętszej Maryi Panny od Aniołów w Asyżu, w miejsce kard. Angelo Becciu, który ustąpił z urzędu prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Papież Franciszek wspomniał o Carlu w adhoratacji postsynodalnej „Christus vivit” w punktach 104-106, wskazując ludziom młodym jego świadectwo dobrego wykorzystania możliwości współczesnych mediów: „Bardzo dobrze wiedział on, że te mechanizmy komunikacji, reklamy i sieci społecznościowych mogą być wykorzystane, by uczynić nas ospałymi, uzależnionymi od konsumpcji i nowości, które możemy kupić, mającymi obsesję na punkcie czasu wolnego i zamkniętymi w negatywności. Potrafił jednak wykorzystać nowe technologie komunikacji, aby nieść Ewangelię, przekazywać wartości i piękno”. Ostrzegając młodych słowami Carla: „Wszyscy rodzą się jako oryginały, ale wielu umiera jak kserokopie. Nie pozwól, aby tobie to się przydarzyło”.

Jak wyznaje bp Sorrentino, Asyż powoli dojrzewa do nowego błogosławionego. Carlo był przez wielu postrzegany jako wyjątkowe dziecko. Ale na początku, gdy zmarł, był traktowany przede wszystkim jako chłopak z sąsiedztwa. Dopiero napływ pielgrzymów przybywający do jego grobu zaczął zwracać większą uwagę mieszkanców. Takim świadectwem podzieliła się m.in. obecna burmistrz Asyżu, Stefania Proietti, która osobiście nie znała Carla, ale od swojej mamy dowiedziała się o rzeszach ludzi nawiedzających jego grób. Na kilka dni przed beatyfikacją dała świadectwo o dniu przeniesienia trumny z jego ciałem z cmentarza do kościoła Matki Bożej Większej. Prognozy przewidywały wielką burzę w całym regionie. Z trwogą myślano o tak trudnej i delikatnej operacji, którą nie jest łatwo przełożyć. Tymczasem nie tylko wyszło piękne słońce i nie spadła ani kropla deszczu, ale jeszcze w chwili wyciągania trumny zabiły dzwony kościoła.

Bł. Carlo Acutis jest przykładem dla współczesnych, jak prawdy ewangeliczne można wprowadzić w czyn, prowadząc zwyczajne życie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter