20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Czas z Błogosławionym

Ocena: 0
1544

„To patron na nasze czasy” – mówiliśmy przed beatyfikacją kard. Stefana Wyszyńskiego. Czy tak właśnie traktujemy wyniesionego na ołtarze Prymasa Tysiąclecia?

fot. xhz

Chrzcielnica w sanktuarium w Zuzeli, przy której został ochrzczony prymas

Pierwsze sanktuarium bł. Stefana kard. Wyszyńskiego w Polsce zostało uroczyście ustanowione w Zuzeli już w dniu beatyfikacji, 12 września 2021 r. Zuzelscy parafianie wrócili ze Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie wprost na uroczystości podniesienia do rangi sanktuarium kościoła Przemienienia Pańskiego.

Tydzień po beatyfikacji ustanowiono drugie w Polsce sanktuarium bł. Stefana Wyszyńskiego. Został nim kościół św. Antoniego w Kobylance, w diecezji szczecińsko-kamieńskiej. – Kard. Stefan Wyszyński przyjaźnił się z pierwszym proboszczem i założycielem parafii w Kobylance ks. Piotrem Głogowskim – mówi salezjanin ks. Paweł Żurawiński, kustosz sanktuarium. Podczas wizyt na Pomorzu Zachodnim prymas lubił zatrzymywać się w Kobylance, był tam też w 1957 r. z oficjalną wizytą. Kiedy przed pięcioma laty rozpoczęła się w parafii peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, podarowanego przez prymasa Wyszyńskiego, powstała idea utworzenia archidiecezjalnego sanktuarium.

 


SANKTUARIA PRYMASA

Obydwa miejsca ożywiły się po beatyfikacji. – Od tamtego czasu mamy więcej pielgrzymek, cieszy mnie, że grupy kładą akcent na modlitwę, a dopiero potem na zwiedzanie kościoła i Muzeum Lat Dziecięcych Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przyjeżdżają z księżmi, rozpoczynają pielgrzymkę od Mszy świętej – mówi ks. kan. Jerzy Krysztopa, kustosz sanktuarium w Zuzeli. Pielgrzymi przybywają z różnych regionów: Polski południowej, zachodniej, północnej, a najliczniej ze wschodniej. Wielu jest z archidiecezji krakowskiej i z obu diecezji warszawskich. Widać spore zainteresowanie rodzin przybywających indywidualnie.

Zuzela to szczególne miejsce dla tamtejszej diecezji łomżyńskiej. Na początku maja pod przewodnictwem biskupów z Łomży odbyła się pielgrzymka stu kapłanów i kleryków seminarium duchownego. Diecezjalne dziękczynienie za beatyfikację będzie połączone z dożynkami 11 września. – Przez cały rok chcemy cieszyć się beatyfikacją, a potem zaczynamy modlitwy o kanonizację bł. Stefana Wyszyńskiego – zapowiada ks. Krysztopa.

Z kolei w diecezji szczecińsko-kamieńskiej wieść o utworzeniu sanktuarium w Kobylance rozeszła się błyskawicznie. – Pielgrzymują do nas ludzie z różnych zakątków Polski – mówi ks. Paweł Żurawiński. – Soboty maryjne z prymasem odbywają się co tydzień; o godz. 18.00 odprawiana jest Msza święta z formularza o Matce Bożej Królowej Polski, potem odmawiamy różaniec w intencji narodu polskiego i ojczyzny, a o godz. 20.00 odprawiana jest Msza święta z formularza o bł. Stefanie Wyszyńskim. Dużo jest wtedy okolicznych parafian oraz mieszkańców Szczecina i Stargardu. Szczególnie obchodzony jest każdy 28. dzień miesiąca, z Koronką do Bożego miłosierdzia, wystawieniem Najświętszego Sakramentu i nowenną do bł. Stefana Wyszyńskiego.

– Po Wielkanocy przybywa coraz więcej pielgrzymów, szczególnie w niedziele daje się zauważyć rodziny w małych grupach. Niemal czterysta osób z Żywego Różańca miało tu wspólnotowy zjazd. W najbliższym czasie rekolekcje będzie przeżywać grupa studentów UKSW z Warszawy, raz w miesiącu spotkania będzie mieć powstająca wspólnota kapłańskiego ruchu maryjnego. – Na obchody odpustowe z Eucharystią pod przewodnictwem bp. Henryka Wejmana 28 maja zgłosiła się rzesza parafii – relacjonuje ks. Żurawiński. – Mamy zgłoszonych sześć cudów za wstawiennictwem prymasa, które dokonały się przed beatyfikacją, i kolejne już po beatyfikacji – podkreśla żywotność sanktuarium ksiądz kustosz.

Czy poza tymi dwoma miejscami kult błogosławionego jest równie żywy?

 


600 RELIKWII

– Widzę coraz więcej pielgrzymów modlących się przy grobie bł. Stefana Wyszyńskiego znajdującym się w naszej świątyni – mówi ks. prał. Bogdan Bartołd, proboszcz archikatedry warszawskiej. – Postanowiliśmy, że w każdy wtorek o godz. 18.00 Mszę świętą celebrujemy za wstawiennictwem bł. Stefana Wyszyńskiego. Napływa tyle intencji, że gdybym chciał przeczytać wszystkie, zajęłoby to kilka godzin – mówi ks. Bartołd. – Są podziękowania i prośby o uzdrowienie z chorób, często nowotworowych, ale także o pomoc w problemach materialnych, duchowych, są prośby o dobrego męża, żonę, o zdanie egzaminów maturalnych. Obok osób indywidualnych przyjeżdżają też pielgrzymi z całej Polski – mówi proboszcz.

Wymiernym znakiem ożywienia kultu bł. Stefana Wyszyńskiego po beatyfikacji jest zainteresowanie relikwiami, na co wskazuje o. Gabriel Bartoszewski, postulator procesu beatyfikacyjnego. – Nie ma jeszcze zgłoszonego cudu potrzebnego do kanonizacji, trwają modlitwy. Ja także modlę się w tej intencji podczas każdej Mszy świętej, również przez wstawiennictwo bł. Honorata Koźmińskiego, założyciela mojego zgromadzenia. Natomiast coraz więcej jest próśb o udostępnienie relikwii – mówi o. Bartoszewski, kapucyn.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter