5 marca mija 25 lat od beatyfikacji jedenastu Sio?str Nazaretanek z Nowogro?dka, kto?re w czasie II wojny s?wiatowej oddały z?ycie za mieszkan?co?w miasta.
Ich z?ycie i s?mierc? przypominaja? mi, z?e moje działanie ma znaczenie i moz?e byc? z?ro?dłem nadziei i wiary dla innych
– mówi siostra s. Filotea Tichonowicz, przełożona prowincjalna sióstr nazaretanek na Białorusi.
Heroiczna ofiara Błogosławionych Męczennic pozostaje symbolem chrzes?cijan?skiego pos?wie?cenia i inspiracja? dla wspo?łczesnych Nazaretanek posługuja?cych na Białorusi, gdzie wielu wiernych codziennie mierzy sie? z ro?z?nymi wyzwaniami w z?yciu religijnym.
Ofiara w imie? miłos?ci
Siostry przybyły do Nowogro?dka w 1929 roku, by słuz?yc? społecznos?ci przez edukacje? i pomoc duszpasterska?. Niestety II wojna s?wiatowa brutalnie przerwała Ich misje?. Gdy niemieccy okupanci planowali egzekucje? 120 mieszkan?co?w, Siostry dobrowolnie ofiarowały swoje z?ycie.
Jes?li potrzebna jest ofiara, niech lepiej nas rozstrzelaja? niz? tych, kto?rzy maja? rodziny
– powiedziała przełoz?ona, s. Maria Stella.
1 sierpnia 1943 roku jedenas?cie Sio?str zostało rozstrzelanych w lesie pod Nowogródkiem. Po wojnie ich ciała pochowano przy kos?ciele w Nowogro?dku, a później złożono w sarkofagu w świątyni. 5 marca 2000 roku papiez? Jan Paweł II ogłosił je błogosławionymi.
Nazaretanki na Białorusi – z?ycie w wierze
Dzis? Nazaretanki kontynuuja? misje?, wspieraja?c wspo?lnoty katolickie i pomagaja?c wiernym w duchowym wzrastaniu.
Ofiara naszych Sio?str Me?czennic dla mnie jest jak Miłosierne spojrzenie Boga Ojca na swoje dzieci. On liczy na nas, bo moz?e kochac? w nas. Tak Bo?g ukochał przez Siostry Me?czennice ten lud zne?kany
– podkreśla s. Teresa Kuczyn?ska. Wiele oso?b, szczego?lnie starszych, pamie?ta jeszcze trudne lata powojenne, gdy wiara była dla nich ostoja? w codziennym z?yciu. Obecnie wyzwaniem jest troska o młode pokolenie, kto?re dorasta w s?wiecie pełnym zmian, a jednoczes?nie szuka duchowego oparcia i wartos?ci.
Z?ywe s?wiadectwo dla wiernych
Historia Błogosławionych Sio?str wcia?z? inspiruje zaro?wno duchownych, jak i s?wieckich. Wierni coraz cze?s?ciej zwracaja? sie? o wstawiennictwo Sio?str Me?czennic w codziennych sprawach, powierzaja?c im swoje troski i rados?ci.
Podczas wprowadzenia relikwii Sióstr Męczennic do parafii w Homlu starsza kobieta podeszła do sióstr, pokazuja?c obrazek Błogosławionych, bardzo zniszczony. Powiedziała, z?e jej dom uległ poz?arowi. Ocalały dzieci i tylko ten obrazek.
Cała moja rodzina ma te Siostry za opiekunki. Choc? nie znalis?my ich historii, zawsze czcilis?my je jako s?wie?te
– wyznała.