- Już teraz przygotowujemy się do wyjazdu poprzez mniejsze i większe wyprawy rowerowe oraz prowadzenie trybu życia skupionego wokół aktywności fizycznej. Oczywiście jest też wiele obaw, ale mamy nadzieję, że poprzez nasze dobre przygotowanie fizyczne organizacyjne poradzimy sobie z każdym problemem - uważa Marcin Kidoń, maturzysta z Technikum Ekonomicznego w Nowym Targu.
Rowerzyści mówią wprost, czego im potrzeba przed pielgrzymką. - Przede wszystkim modlitwy, potem ważny jest osprzęt rowerowy - czekamy na odpowiedź jednej z firm. Potrzebujemy też noclegów w okolicy miejsc postojowych - dodaje ks. Marcin.
W organizację wyprawy zaangażowało się już Centrum Kultury i Promocji w Czarnym Dunajcu, a także tamtejsza parafia Przenajświętszej Trójcy. Są także pierwsze firmy prywatne. - Liczymy na każdą pomoc, bo kwestia ubezpieczenia na prawie miesiąc, to są bardzo duże kwoty. Wychodzimy z prośbą, by kto może, nas wsparł - zachęca ks. Marcin.
Wyjazd jest już zgłoszony do Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM Polska oraz do Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej. - Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by wyruszyć w lecie na ŚDM do stolicy Portugalii. Dodam jeszcze, że za wszelką pomoc odwdzięczymy się modlitwą, a wszelkie intencje zaniesiemy do Santiago de Compostela, Fatimy i oczywiście do Lizbony - zapewnia ks. Marcin. Duchowny zdradza, że specjalną intencją podczas podróżowania będzie modlitwa o nowe powołania kapłańskie w archidiecezji krakowskiej.