Starożytny świat mądrze ustanowił rozejm na czas igrzysk. Mam nadzieję, że wszyscy go uszanują – pisze papież w przesłaniu na rozpoczęcie rozejmu olimpijskiego.
Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSONJak postanowiło ONZ, rozejm rozpoczął się w piątek, czyli na tydzień przed olimpiadą, a kończy tydzień po paralimpiadzie, czyli 8 września. Z tej okazji w kościele św. Magdaleny w Paryżu nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore odprawił Mszę, w której obok stołecznego arcybiskupa uczestniczył m.in. przewodniczący MKOl Thomas Bach.
W wystosowanym z tej okazji przesłaniu papież podejmuje już refleksję nad rozpoczynającą się za tydzień olimpiadą. Przyznaje, że sport jest językiem uniwersalnym, który przekracza granice, rasy, narodowości i religie; ma zdolność jednoczenia ludzi, zachęcania do dialogu i wzajemnej akceptacji; stymuluje do przekraczania siebie, wzmaga ducha poświęcenia, wspiera lojalność w relacjach międzyludzkich; zachęca do uznania własnych ograniczeń i wartości innych. Franciszek podkreśla więc, że igrzyska olimpijskie mogą być wyjątkowym miejscem spotkania narodów, nawet tych najbardziej wrogich.
Dlatego mam nadzieję, że olimpiada w Paryżu będzie niepowtarzalną okazją dla wszystkich, aby odkryć i docenić siebie nawzajem, przełamać uprzedzenia, wzmocnić szacunek tam, gdzie panuje pogarda i nieufność oraz przyjaźń tam, gdzie panuje nienawiść
– pisze papież.
Ojciec Święty życzy też Francuzom, aby organizacja tych igrzysk była dla nich okazją do umocnienia braterskiej harmonii, która pozwoli wznieść się ponad różnice i podziały oraz wzmocnić jedność narodu. Wyrażając nadzieję na zachowanie olimpijskiego rozejmu, Papież modli się w intencji rządzących, aby Bóg oświecił ich sumienia co do ciążącej na nich odpowiedzialności.
Niech obdarzy twórców pokoju powodzeniem i niech im błogosławi
– napisał Franciszek.