29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Olimpijskie wątpliwości

Ocena: 5
1610

Rok 2020 przyniósł pandemię. Ta wywróciła świat, jaki znaliśmy, do góry nogami. Zmieniła także reguły obowiązujące wokół zawodowego sportu.

fot. PAP/Grzegorz Momot

Nadal świetnie pamiętam początki oraz próby powrotu do normalności. Treningi w sportach zespołowych przeprowadzane indywidualnie? Anomalia, ale na szczęście chwilowa. Mecz piłkarski bez kibiców? Dziwnie, ale da się obejrzeć. Właśnie tak, krok po kroku sportowy świat stawał do pionu. I przez cały ten okres nie miałem nawet cienia wątpliwości – róbmy wszystko, by zawodnicy mogli rywalizować. Mimo obostrzeń, kłopotów i licznych nieobecności najlepszych atletów byłem przekonany, że tak trzeba. Żeby nie dać się zwariować. Żeby iść do przodu. Żeby zwyciężać. Bo każdy start małej czy dużej imprezy sportowej był takim zwycięstwem.

I jak wcześniej wątpliwości nie miałem, tak igrzyska w Pekinie

brutalnie to zmieniły. Historia, jakiej doświadczyła Natalia Maliszewska, jest po prostu straszna. Bez szukania dziury w całym, bez oceniania, co źle zrobili organizatorzy – najzwyczajniej nie jestem w stanie pojąć, dlaczego nasza reprezentantka musiała przeżywać takie huśtawki nastrojów, tak wielki niepokój, takie niezrozumienie tego, co działo się wokół niej. To było wręcz nieludzkie. To musiało zostawić wiele śladów. Myślenie o jakichkolwiek wyzwaniach sportowych było i jest wręcz nie na miejscu. Natalia wróciła w końcu na tor, do treningów, do rywalizacji. Pisząc te słowa, nie wiem, z jakim skutkiem. Powtórzę jednak: strona sportowa jest dziś na dalszym planie. Chcę wierzyć, że mimo traumatycznych przeżyć nasza zawodniczka stanie na nogi i wydarzenia z Pekinu nie będą miały wpływu na jej dalsze życie. To jest najważniejsze.

Zimowe igrzyska dobitnie udowodniły, że pandemia mocno wywróciła sportowy świat. Bo w tej chwili mamy nierozwiązane problemy. Jak traktować rywalizację odbywającą się w cieniu dramatów tych, którzy nie z własnej winy nie dostają szansy, by stawać do walki? Takie sytuacje były wcześniej i będą się pewnie powtarzały, ale to właśnie zamieszanie wokół Natalii Maliszewskiej powinno mocno otworzyć nam oczy. Żebyśmy w pogoni za powrotem do normalności nie zgubili czegoś ważnego. Dbałości o zdrowie, także – a może przede wszystkim – to psychiczne. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że brak mądrych, salomonowych wyjść.

Pandemia zmieniła swoje oblicze. Skrócono kwarantannę, w innym tempie wracamy do codziennych zajęć. I te zmiany dotykają również sportu. Także od złej strony. Za chwilę, przed ważnym meczem, na przykład piłkarskim, może dojść do manipulacji. Ktoś może zacząć kombinować i za pomocą testów, przepisów, obostrzeń starać się wykluczyć najlepszego zawodnika drużyny przeciwnej. Przesadzam? Być może. Niestety, tak podziałały na mnie wątpliwości, które zakiełkowały podczas igrzysk olimpijskich.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP Sport od 2008 r., wcześniej zaś Radia Warszawa, Radia Plus, TV Puls, TV 4 i Polsatu

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter