25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Legia dojrzała

Ocena: 0
805

Rewelacyjny wynik Legii Warszawa w Lidze Mistrzów – 3:3 z Realem Madryt przy pustych trybunach na Łazienkowskiej – przyszedł szybciej, niż się spodziewaliśmy.

2016-11-03 14:38 mz
fot. PAP/Leszek Szymański

Dlaczego rewelacyjny? "Królewscy" zdobyli Puchar Europy w poprzednim sezonie, od lat są w ścisłej światowej czołówce, a w ich drużynie biegają największe gwiazdy. Hiszpański klub osiąga co roku ponad pół miliarda euro przychodu. Legia wygląda przy nim jak biedny kuzyn z prowincji, który właśnie trafił do wielkiego miasta i zaczął się dorabiać.

Ale wczoraj na stadionie Legii tę różnicę klas zniwelowała wola walki. Ku zaskoczeniu kilkuset dziennikarzy, pracowników klubu oraz kibiców, którym różnymi drogami udało się znaleźć na trybunach, choć zamknęła je UEFA. Bo przecież warszawscy piłkarze przegrali do tej pory w Lidze Mistrzów trzy razy – 0:6 u siebie z Borussią Dortmund, a na wyjeździe 0:2 ze Sportingiem Lizbona i 1:5 właśnie z Realem. Mimo, że na Santiago Bernabeu gola z rzutu karnego strzelił Miroslav Radović, a chwilami zespół Jacka Magiera grał jak równy z równym, trudno było prognozować, by w rewanżu zdołał wyszarpać madrytczykom chociaż punkt.

Po pierwszym gwizdku wszystko przebiegało zgodnie z przewidywaniami. Gareth Bale strzelił bramkę już pod koniec pierwszej minuty, pół godziny później do siatki trafił Karim Benzema. Kiedy zapowiadało się na realizację dobrze nam znanego scenariusza, otuchę w serca legionistów wlał swoim pięknym, precyzyjnym trafieniem Vadis Odjidja-Ofoe. Real, zdekoncentrowany szybkim prowadzeniem, schodził do szatni z przewagą tylko jednej bramki.

Druga połowa należała już do Legii. Dostrzec można było, że procentuje doświadczenie nabyte w poprzednich spotkaniach. Gospodarze grali bez zahamowań, starali się pokazać z jak najlepszej strony. W 58. minucie Radović wywalczył upragniony remis, pokonując Keylora Navasa uderzeniem z dystansu. W gromadce kibiców zapanowała euforia, a na ławce trenerskiej, gdzie siedział słynny Zinedine Zidane, zadrżały serca. To nie był żart, Legia – ta Legia! – odrobiła straty i remisowała z Realem. Nawet w tej sytuacji "Królewscy" wciąż pozwalali gospodarzom na dużo, zostawiając im miejsce na szybkie kontrataki. Po jednym z nich, w 83. minucie, Aleksandar Prijović zgrał przed pole karne do Thibault Moulina, a ten strzelił technicznie tuż przy prawym słupku bramki Navasa. Gol! 3:2! Sensacja wisiała w powietrzu!

Tym razem gracze Realu już się zmobilizowali i po kilku minutach doprowadzili do wyrównania za sprawą Mateo Kovacicia. A legioniści bronili się jak mogli. Przez całe 90 minut walczył dzielnie polski bohater Euro Michał Pazdan, którego kontuzja wyeliminowała z poprzednich spotkań fazy grupowej. W samej końcówce Lucas Vazquez trafił w poprzeczkę, ale na więcej czasu Realowi już nie starczyło. Pierwszy punkt dla Legii w tej edycji Ligi Mistrzów stał się faktem.

 

Legia Warszawa – Real Madryt 3:3 (1:2)
Odjidja-Ofoe 40', Radović 58', Moulin 83' – Bale 1', Benzema 35', Kovacić 86'

Legia: Arkadiusz Malarz – Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Michał Pazdan, Adam Hlousek – Michał Kopczyński, Thibault Moulin, Guilherme, Vadis Odjidja-Ofoe (86. Tomasz Jodłowiec), Miroslav Radović (69. Michał Kucharczyk) – Nemanja Nikolić (77. Aleksandar Prijović).

Real: Keylor Navas – Dani Carvajal, Raphael Varane, Nacho, Fabio Coentrao (77. Marco Asensio) – Alvaro Morata (85. Mariano Diaz), Toni Kroos, Mateo Kovacić – Gareth Bale, Karim Benzema (64. Lucas Vazquez), Cristiano Ronaldo.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter