Polscy szachiści pokonali Białorusinów 3:1 w ósmej rundzie drużynowych mistrzostw świata w rosyjskim Chanty-Mansyjsku, utrzymując trzecie miejsce w turnieju open z dużą szansą na medal. Takiej nie mają już Polki, które przegrały z Chinkami 1:3 i są na szóstej pozycję w tabeli.
W meczu z Białorusią zwycięstwa odnieśli Radosław Wojtaszek i Grzegorz Gajewski, a remisami zakończyli swe partie Jan Krzysztof Duda i Mateusz Bartel.
W innych ciekawszych pojedynkach Rosja pokonała Indie 2,5:1,5, a Ukraina w takim samym stosunku USA. W tabeli prowadzą Chińczycy – 14 punktów meczowych (22 z poszczególnych partii), przed Rosjanami – 13 (21) i Polakami – 12 (19), którzy w poniedziałek, w ostatniej rundzie, zagrają z liderami. Remis daje biało-czerwonym medal.
W meczu z Chinkami pół punktu uzyskały Monika Soćko i Jolanta Zawadzka, a porażek doznały Karina Szczepkowska i Klaudia Kulon.
W innych atrakcyjniejszych spotkaniach Gruzinki wygrały z Ukrainkami 2,5:1,5, a remisem 2:2 zakończył się pojedynek USA-Azerbejdżan. Na czele tabeli są Rosjanki – 14 (22,5) przed Ukrainkami – 12 (18,5) i Chinkami – 11 (19). Polki z dorobkiem 7 pkt (16) są na szóstej pozycji.
W turnieju rywalizuje po 10 zespołów. Zakwalifikowane zostały na podstawie wyników uzyskanych w olimpiadach szachowych, mistrzostwach kontynentów, bądź nominacji przez organizatorów. (PAP)
.jpg&w=624&h=543)
Co? Gdzie? Kiedy?
