28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Życie dla Polski

Ocena: 0
889

Swoje 95. urodziny 2 marca obchodził major Bogusław Nizieński – żołnierz AK, prawnik, sędzia, zasłużony działacz społeczny. Człowiek kochający Polskę, związany z Kresami.

fot. Sejm RP - MMA_9118 | CC BY 2.0 |link

W uroczystości jubileuszowej w Belwederze wzięli udział m.in. weterani walk o niepodległość, działacze opozycji antykomunistycznej oraz przedstawiciele najwyższych władz państwowych. „Proszę przyjąć słowa podziękowania i wdzięczności za wieloletnią służbę Polsce. W czasie całej swojej aktywności, mimo zmieniających się epok pozostał Pan wzorem człowieka niezłomnego, wiernego najważniejszym wartościom i nieomylnie wybierającego dobro” – napisał Andrzej Duda w liście, który w czasie jubileuszu odczytał szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot.

Bogusław Nizieński urodził się w 1928 r. w Wilnie. Jest synem ppłk. Kazimierza Nizieńskiego, piłsudczyka, oficera Legionów Polskich. Jako dziecko dorastał w atmosferze patriotycznych wartości, a wojna i walka o wolną od okupantów Polskę zaważyły na całym jego życiu. Wybuch wojny zastał go w czasie zdobywania edukacji, dlatego szkołę podstawową oraz gimnazjum kończył, uczęszczając na tajne komplety. Kiedy miał szesnaście lat, został łącznikiem miejscowego komendanta i pod pseudonimem „Sokół” walczył w szeregach AK. Wiosną 1945 r. wstąpił do Narodowej Organizacji Wojskowej, która pozostawała wierna zwierzchnictwu władz Rzeczypospolitej Polskiej i naczelnego wodza na uchodźstwie.

Po wojnie zdał maturę i ukończył prawo oraz politologię na UJ, osiągając najwyższe oceny. W trakcie studiów zaangażował się w działania opozycji antykomunistycznej, dołączając do zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Oprócz tego udzielał się w krakowskim AZS, w którym przez siedem lat był urzędnikiem. Sam czynnie uprawiał sport – grał w piłkę nożną oraz w hokeja na lodzie.

W 1957 r. rozpoczął aplikację sędziowską, lecz odmówił wstąpienia do PZPR. Spotkały go za to szykany. Nie dopuszczono do tego, by Nizieński orzekał w Krakowie. Zamiast tego trafił do Sądu Powiatowego w Bochni, a następnie w Limanowej. Stamtąd został skierowany do pracy jako asesor, a po ponad dwóch latach asesury otrzymał nominację sędziowską. To pozwoliło mu zajmować się sprawami kryminalnymi w Sądzie Powiatowym w Krakowie, gdzie po kilku latach awansował na sędziego sądu wojewódzkiego.

W latach 1971–1981 pracował w Ministerstwie Sprawiedliwości w departamencie nadzoru sądowego. Wraz z Adamem Strzemboszem współorganizował w ministerstwie struktury Solidarności. W tym czasie orzekał również w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie. Po wprowadzeniu stanu wojennego odmówił podpisania „deklaracji lojalności” i odrzucił żądanie wystąpienia z Solidarności, przez co został zawieszony, a następnie odwołany z funkcji w ministerstwie. Podczas stanu wojennego roznosił ulotki, kolportował „Tygodnik Mazowsze” i tzw. bibułę oraz organizował zbiórki pieniędzy.

W wolnej Polsce został powołany do Sądu Najwyższego i przewodniczył II Wydziałowi Izby Karnej, który przeprowadzał rehabilitację skazanych w stanie wojennym i później. Został pierwszym rzecznikiem interesu publicznego i opowiadał się za lustracją środowiska sędziowskiego. Jest twórcą tzw. listy Nizieńskiego, będącej zestawieniem osób zarejestrowanych przez SB jako tajni współpracownicy, co do których nie zachowały się w archiwum IPN materiały operacyjne, stanowiące dowód w procesie przed sądem lustracyjnym.

„W uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla przemian demokratycznych i wolnej Polski, za działalność państwową i publiczną” został w 2008 r. odznaczony Orderem Orła Białego – najwyższym polskim odznaczeniem państwowym. Odebrał je z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej był wyróżniany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi na rzecz wymiaru sprawiedliwości. W roku 2016 prezydent Andrzej Duda powołał go na członka Kapituły Orderu Orła Białego.

Kilka słów do jubilata w czasie uroczystości skierował także premier Mateusz Morawiecki. W liście odczytanym przez ministra Jana Józefa Kasprzyka szef rządu przypomniał, że „major Nizieński należał do pokolenia drugiej konspiracji, walczącej z okupacją sowiecką i rządami komunistów, a jego biografia jest przykładem autentycznego gorącego patriotyzmu”.

– Moje życie było podarowane Polsce od najmłodszych lat, ale za to wszystko Wam, Kochani, dziękuję. Nie ma rzeczy piękniejszej niżeli Najjaśniejsza Rzeczpospolita Polska. To nasza świętość – powiedział jubilat.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter