"W imię Boga my, ludzie Ziemi Świętej i zwierzchnicy tamtejszych wspólnot religijnych, jesteśmy zgromadzeni, by angażować się w dążenie do pokoju" – głosi deklaracja podpisanej przez uczestników spotkania w Alicante na południu Hiszpanii.
2016-11-23 22:11(KAI/RV) / Alicante, mz
Wzięli w nim udział rabini, w tym główny aszkenazyjski rabin Izraela David Lau, duchowi przywódcy muzułmańscy, także z Palestyny i ze Strefy Gazy, oraz biskupi chrześcijańscy różnych wyznań z tego regionu.
„Oba nasze narody odpowiedzialne są za swój los, a nasze trzy religie za tworzenie pokojowego współistnienia" – stwierdzili autorzy deklaracji. Podkreślili, że jako zwierzchnicy religijni mają oni "szerzyć styl życia oparty na wzajemnym szacunku, sprawiedliwości i bezpieczeństwie, w duchu słowa Boga, jakie przekazali Jego prorocy”.
Rabini, szejkowie i biskupi Ziemi Świętej podkreślili świętość życia i wezwali do położenia kresu wszelkim aktom przemocy, zwłaszcza dokonywanym w imię Boga. Nazwali je „profanowaniem imienia Boga, zbrodnią przeciw ludziom stworzonym na Jego obraz i podobieństwo oraz upokarzaniem wiary”. Opowiedzieli się za rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego, uznającym prawo obu narodów do godnego życia. W czasie spotkania postanowiono utworzyć stały komitet czuwający nad wprowadzaniem deklaracji końcowej w życie.
Jednym z uczestników spotkania w Alicante był bp William Shomali, łaciński wikariusz patriarchalny dla Jerozolimy i Palestyny. Jego zdaniem wydarzenie to odbyło się w braterskiej, przyjaznej atmosferze, choć osobiście spodziewał się czegoś więcej. – Trzeba konkretnych działań ze strony wszystkich, same słowa i spotkania nie wystarczają. Niemniej jednak wywierają one pozytywny wpływ na stosunki między wyznawcami trzech naszych religii. Byliśmy w stanie podpisać wspólną deklarację i to już jest krok naprzód – oświadczył bp Shomali.