W Nowym Jorku zmarł Fred Schwartz (1931-2016), amerykański przedsiębiorca i filantrop oraz założyciel, główny fundator i prezes Centrum Żydowskiego w Oświęcimiu – poinformowały władze oświęcimskiej placówki.
2016-08-09 09:42rk / Oświęcim (KAI), mz
Jak podkreślono w przesłanym komunikacie, dzięki wizji, poświęceniu i hojności Freda Schwartza, „od 2000 roku w Oświęcimiu istnieje miejsce upamiętniające dawną społeczność żydowską i nauczające o współczesnych zagrożeniach wynikających z uprzedzeń i dyskryminacji”.
Centrum Żydowskie obejmuje Muzeum Żydowskie, synagogę Chewra Lomdei Misznajot oraz Centrum Edukacyjne. Kompleks ma być symbolem żydowskiego życia w miejscu, które przez wiele lat oznaczało jedynie żydowską śmierć.
W marcu 1998 oświęcimska synagoga jako pierwszy w Polsce obiekt zwrócona została bielskiej gminie wyznania mojżeszowego na mocy ustawy o restytucji majątków gmin żydowskich. Przed wybuchem II wojny światowej w Oświęcimiu było dwanaście bożnic, mieszkało tu około 7 tys. Żydów.
Podczas okupacji Niemcy zniszczyli Wielką Synagogę w Oświęcimiu, a miejscowi Żydzi zostali deportowani. We wrześniu 1945 do miasta powróciło 186 jego żydowskich mieszkańców, ocalonych z Zagłady. Wkrótce większość z nich wyjechała do Izraela i USA. W 2000 r. zmarł Szymon Kluger, ostatni żydowski mieszkaniec Oświęcimia. Obecnie w odrestaurowanym domu Klugera mieści się prowadzona przez Centrum Żydowskie kawiarnia Café Bergson.
W placówce, która rozwija m.in. własne programy edukacyjne, prowadzone są warsztaty, organizowane wystawy, prelekcje, pokazy filmów oraz koncerty.