Przebywający 25-26 kwietnia w Zambii przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” kard. Peter Turkson odwiedził uchodźców – ofiary ksenofobicznej przemocy. Niemal 200 z nich schroniło się w katolickiej parafii św. Ignacego.
2016-04-29 11:06pb (KAI/la-croix.com) / Lusaka, mz
Pogrom zaczął się od odkrycia okaleczonych ciał ludzi, noszących znamiona mordu rytualnego. Mieszkańcy stolicy przypisali tę zbrodnię imigrantom, uznając, że takie praktyki nie są częścią zambijskiej kultury. Splądrowali więc mieszkania i sklepy Rwandyjczyków, a także Burundyjczyków i Kongijczyków w dzielnicy zamieszkałej w części przez obcokrajowców. Według lokalnej prasy, ubodzy Zambijczycy wzięli też w ten sposób „odwet” na przedsiębiorczych imigrantach.
Proboszcz parafii św. Ignacego ks. Charles Chilinda powiedział, że uchodźcy zaczęli napływać do parafii 19 kwietnia na prośbę ministerstwa spraw wewnętrznych. Wielu chciało bowiem się schronić na posterunkach policji, ale tam nie było dla nich miejsca. Na znak wsparcia dla obcokrajowców z wizytą do parafii przyjechał prezydent Zambii Edgar Lungu.
Odwiedzając uchodźców, kard. Turkson przekazał dar od papieża Franciszka. Przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” przebywał w Zambii w związku z konferencją nt. encykliki „Laudato si’”. Wizytę w parafii dołożono do programu pobytu, gdy hierarcha usłyszał o przemocy wobec obcokrajowców.
Co? Gdzie? Kiedy?
