29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Z Nowego Jorku do Londynu. Rejs dla polskich Sprawiedliwych

Ocena: 0
1966

Bartosz Biliński rozpoczął rejs przez Atlantyk. Na burcie jachtu, którym popłynął, znalazły się tysiące nazwisk polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Rejs z Nowego Jorku do Londynu ma na celu uczczenie ich pamięci.

fot. arch. rejsu, www.righteousacross.org

Biliński płynie pod banderą, którą podarował prezydent Andrzej Duda. Statek nazywa się "Witold" na cześć polskich bohaterów II wojny światowej: Witolda Pileckiego oraz Jana Kozielewskiego znanego jako Jan Karski, o pseudonimie konspiracyjnym Witold.

"Jestem głeboko zaniepokojony działaniami osób i organizacii, które nieprawdziwie przedstawiają historię Polski i Polaków, niekórzy zarzucają nawet Państwu Polskiemu i Polakom udział w zbrodniach niemieckich i ludobójstwie Drugiej Wojny Światowej" – napisał na swojej stronie internetowej Biliński. Podkreślił, że projekt ten ma za zadanie "informować o tych, o których nie wiemy i przypominać o tych, o których zapominamy".

Imiona i nazwiska osób uhonorowanych tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata na burtach 6,5-metrowego okrętu napisały Polsko-amerykańskie dzieci z Nowego Jorku, a także osoby dorosłe.Wśród wpisujących nazwiska znalazły się też rodziny Sprawiedliwych.

– Moja babcia opowiadała, że w czasie wojny ukryła małe dzieciątko, kiedy Niemcy przyszli do małej wsi w okolicach Łowicza, gdzie mieszkała. Cały czas żyłam tą historią i gdy usłyszałam, że Bartek chce upamiętnić takie osoby, bardzo się ucieszyłam. To piękny gest z jego strony – wyznała Marlena Beata Lindner, która zna Bilińskiego z Polskiego Klubu Żeglarskiego w Nowym Jorku. Na dziobie łódki narysowała serce i trzy kropki mające symbolizować, że znani światu Sprawiedliwi to w istocie tylko garstka, o której wiemy, a pomagających było więcej.

Symbolem Sprawiedliwych, którzy z różnych względów nie zostali uznani przez Yad Vashem – Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu w Jerozolimie oraz bohaterów, których nie znamy były dopisane przez Bilińskiego nazwiska: Jan Kowalski, Maria Kowalska, Jan Nowak i Maria Nowak.

Żeglarz podczas podróży chce przekazać napotkanym statkom wiadomość o swojej misji. Jej treść, oraz wszystkie informacje dotyczące rejsu dostępne są na stronie internetowej. Pod podanym adresem znajduje się również specjalna zakładka "Zgłoś Sprawiedliwego". Biliński w rozmowie z PAP wyraził nadzieję, że pomoże to w badaniach, które przyczynią się do odkrycia kolejnych polskich obywateli zaangażowanych w ratowanie Żydów.

Biliński pytany, ile tygodni potrwa jego rejs przez Atlantyk, odparł, że prawdziwy żeglarz wie tylko kiedy wypływa. Jak zauważył przed tygodniem podobną trasę pokonał francuski żeglarz. Zajęło mu to 22 dni.

Podróż "Witolda" można obserwować na mapie zamieszczonej na podanej stronie internetowej.

Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej objęło swym patronatem całe przedsięwzięcie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter