29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wieki bożonarodzeniowej tradycji

Ocena: 4.7
879

Szopki i choinki – symbole nieodłącznie związane z Bożym Narodzeniem – pomagają nam uświadomić sobie, co działo się tej niezwykłej nocy, gdy narodził się Jezus.

W Wigilię pięknie udekorowane choinki znajdą się niemal w każdym polskim domu. Z przyjemnością obejrzymy też relacje telewizyjne ukazujące najpiękniejsze krakowskie szopki – a w niektórych miastach pójdziemy zobaczyć stajenki urządzone na święta, czasem z żywymi zwierzętami. Ich rodowód może zaskakiwać, a jedno jest pewne: w świecie ta tradycja ma co najmniej kilkaset lat.

Podczas niedawnej inauguracji szopki, choinki i stajenki w Watykanie na ich temat wypowiedział się papież Franciszek. – Choinka oraz stajenka to dwa znaki, które wciąż fascynują dużych i małych. Drzewko świąteczne ze swoimi światłami przypomina o Jezusie, przychodzącym, by rozjaśnić nasze ciemności, naszą egzystencję, tak często zamkniętą w cieniu grzechu, lęku, bólu. Sugeruje nam również następną refleksję: jak drzewa, także i ludzie potrzebują korzeni. Ponieważ tylko ktoś zakorzeniony w dobrej glebie jest wytrwały, wzrasta, dorasta, opiera się targającym nim wiatrom i zostaje punktem odniesienia dla tych, którzy nań patrzą – mówił Ojciec Święty. – Ochrona korzeni stanowi ważny element zarówno życia, jak i wiary. Prosta oraz znajoma szopka przywołuje na myśl Boże Narodzenie inne od tego konsumpcjonistycznego, komercyjnego; przypomina, jak dobrze nam robi zachowywanie momentów ciszy i modlitwy w naszych dniach, tak często przenikniętych pośpiechem. Cisza daje przestrzeń do kontemplacji Dzieciątka Jezus, pomaga wejść w intymną relację z Bogiem, z kruchą prostotą małego noworodka, z łagodnością jego złożenia [w żłobie], z czułym dotykiem okrywających go warstw – dodał papież.

 


NIEMIECKIE POCZĄTKI

Zielona choinka to symbol życia, nawiązujący do rajskiego drzewa. Kiedy stała się elementem Bożego Narodzenia? Niektórzy wskazują nawet na czasy starożytne. Jest też mnóstwo legend. Jedna z nich dotyczy św. Bonifacego, który w VIII w. nawracał pogan żyjących na terytorium dzisiejszych Niemiec. Osobiście ściął dąb poświęcony pogańskiemu bożkowi, znajdujący się koło Geismaru. Germanie spodziewali się zemsty bożka, ta jednak nie nastąpiła. I dzięki temu wyrzekli się go, nawracając się na chrześcijaństwo. Są też relacje, jakoby dąb, upadając na ziemię, miał zniszczyć wszystkie pobliskie drzewa. Uratowała się tylko jedna, mała jodełka. Bonifacy miał wówczas powiedzieć Germanom, że „ta mała jodełka jest potężniejsza od waszego dębu. I jest zawsze zielona, tak jak wieczny jest Bóg dający nam wieczne życie. Niech ona przypomina wam Chrystusa”.

Jedno jest pewne: słowa św. Bonifacego nie spowodowały powszechnego ustawiania jodeł z okazji Bożego Narodzenia. Choinki pojawiły się w XV w. I tak np. czeladnicy piekarscy z niemieckiego Fryburga właśnie wówczas przystrajali choinki piernikami, a na Nowy Rok 1493 r. mieszczanie ze Strasburga postawili w dziewięciu kościołach specjalnie kupione jodły. Znany jest sztych z tej samej epoki, autorstwa Łukasza Cranacha Starszego, „Pokuta Jana Chryzostoma”, na którym widać jodełkę ozdobioną jakby świeczkami (choć niektórzy dopatrują się w nich płomieni niczym z gorejącego krzewu). Tak czy inaczej, były to dopiero początki dekorowania choinek na 24 grudnia.

Im później, tym więcej jest na ten temat relacji. Wiemy, że w 1527 r. w Stockstadt nad Menem postawiono w tamtejszym kościele wigilijną jodłę. A potem choinki pojawiły się na rynkach Rygi i Rewla (obecnie Tallinn), a więc miast, w których żyło wielu Niemców. To wszystko pozwala przypuszczać, że przynajmniej wśród Niemców bożonarodzeniowa choinka musiała być powszechnie znana na początku XVI w.

A w Boże Narodzenie 1611 r. księżna Dorota Sybilla (z domu Hohenzollern), żona piastowskiego księcia legnicko-brzeskiego Jana Chrystiana, przystroiła świeczkami choinkę w kaplicy zamku w Brzegu. Zdaniem historyków była pierwszą znaną i ważną osobą, która to uczyniła. Być może więc to właśnie ona zapoczątkowała tradycję nie tylko dekorowania choinek, ale i zapalania na nich świeczek?

Potem choinki rozprzestrzeniły się po całym świecie. W Polsce pojawiły się w wyniku rozbiorów, po 1795 r., kiedy to spora część naszych ziem, razem z Warszawą, znalazła się w zaborze pruskim; tak naprawdę jednak upowszechniły się dopiero w XX w. W 1840 r. choinki trafiły do Wielkiej Brytanii, po ślubie brytyjskiej królowej Wiktorii z niemieckim księciem Albertem Sachsen-Coburg-Gotha. W 1891 r. jodła stanęła przed amerykańskim Białym Domem.

 

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter