23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Transhumanizm

Ocena: 0
2621

Twierdzenie, że śmierć zostanie definitywnie przezwyciężona, wymaga dużo wiary.

fot. Pixabay, CC0

Coraz więcej osób żyje z protezami w stawach, ze wzmocnieniami w tętnicach, z zaworami w sercu. Sporo codziennych czynności również uległo zmianie: urządzenia są inteligentniejsze i połączone z chmurą. Wyszukiwania Google wydają się czytać nasze myśli. Robot, który zamiata dom, za każdym razem optymalizuje trasy i pokonuje je w krótszym czasie. Program rozpoznawania głosu, wyszukiwania lub tłumaczenia robi to za każdym razem lepiej. Równie szybko rozwijają się badania w komórkach: jak je zregenerować, jak odbudować tkanki, jak zmodyfikować niektóre komórki, aby zaatakować komórki rakowe.

Na tym gruncie wzrasta prąd intelektualny zwany transhunmanizmem, który przewiduje przeprojektowania ludzkiej natury. Broni moralnego prawa tych, którzy chcą używać technologii do poszerzania swoich zdolności umysłowych i fizycznych oraz do poprawy kontroli nad własnym życiem. Brzmi to atrakcyjnie: wzmocnić ludzkie możliwości, wyeliminować cierpienie, zdecydować, jaki chcesz być, a nawet przezwyciężyć śmierć.

Transhumaniści opierają wszystko na rozwoju technologii i nauki, co doprowadzi nas, według nich, do momentu prawie nieskończonego wzrostu (około 2045 r.). Jednak sprawy nie są tak proste. Warto przypomnieć lata przed podróżą Neila Armstronga na Księżyc: postęp w technologii kosmicznej był tak spektakularny, że wszyscy myśleli, iż w następnych dziesięcioleciach podróże kosmiczne staną się popularne i będziemy ubrani na co dzień w srebrne garnitury. W starych powieściach science fiction znajdziemy wiele rzeczy, które z czasem stały się rzeczywistością. Ale wiele rzeczy nikt nie przewidział, na przykład internetu.

W tym obszarze, oprócz mocnej komercjalizacji sprzedającej tanią nadzieję czy wręcz bełkot, są też wątki pachnące pseudoreligią. Jakieś własne credo, guru z długimi brodami, proroctwa… Podstawy tezy transhumanizmu na razie są bardzo daleko od naukowego udowodnienia: twierdzenie, że śmierć zostanie definitywnie przezwyciężona, wymaga dużo wiary, podobnie jak założenie, że nieśmiertelność oznacza automatycznie wieczne szczęście, lub że sztuczna inteligencja z czasem stanie się samoświadoma.

Nie można zaprzeczyć, że debata transhumanistów zwraca uwagę na ważną kwestię, co do której pilnie potrzeba porozumienia: na granice stosowania techniki. Niedawno przypomniał o tym papież Franciszek: „Nie wszystko, co jest technicznie możliwe lub wykonalne, jest etycznie dopuszczalne”.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter