Transgraniczne spotkania polsko-ukraińskie

Ich celem jest ożywienie relacji między sąsiadami z terenów przygranicznych i rozbudowanie współpracy na różnych płaszczyznach życia codziennego.

Lubelszczyzna to region, gdzie spotykają się kultury i tradycje narodowe – polska i ukraińska. Ta różnorodność jest ogromnym atutem regionu, choć jest jeszcze wiele do zrobienia, w sferze kontaktów międzyludzkich, jak i działań administracyjnych. Dlatego wspólne imprezy organizowane od trzynastu lat przez partnerów z Ukrainy i Polski, wśród których rolę głównego motoru spełnia Fundacja Kultury Duchowej Pogranicza z Lublina, stara się wypełnić tę lukę.

W pierwszej połowie miesiąca ożywiły się tereny przy znaku granicznym 1055, w gminie Wola Uhruska, w powiecie Włodawskim. Na cztery dni, od 9 do 15 sierpnia, zbudowano most pontonowy na Bugu i zostało zorganizowane tymczasowe przejście graniczne. W tym czasie, odbyła się we Włodawie debata poświęcona wzajemnej współpracy oraz tworzeniu nowych lokalnych przejść granicznych a uczestnicy z Polski i Ukrainy mogli wziąć udział w modlitwie ekumenicznej na samej granicy, biegu przełajowym, rajdzie rowerowym, spływie kajakowym graniczną rzeką oraz jarmarku nadbużańskim czy pokibicować zawodnikom transgranicznego turnieju w piłce nożnej i siatkowej.

Kolejne wydarzenie odbywało się na granicy przy znaku nr 835 w Kryłowie w powiecie hrubieszowskim, 21 sierpnia. Tu na wyspie przy ruinach zamku odbywały się m.in. historyczne rekonstrukcje – pokazy, z epoki wczesnego średniowiecza a to ze względu na sąsiedztwo Czermna, stolicy Grodów Czerwieńskich, regionu niezwykle ważnego w historii Polski i Ukrainy. Odbyła się ponadto prezentacja regionalnej twórczości z obydwu stron granicy i jak zwykle festiwal kultur i tradycji.

Korczmin w powiecie tomaszowskim na Lubelszczyźnie i sąsiadująca z nim Stajiwka oraz Bełz to kolejne miejsca, gdzie 28 sierpnia rozgrywały się wydarzenia Dni Dobrosąsiedztwa. Procesja z ikoną transgranicznej Matki Bożej, sprzed zabytkowej cerkwi w Korczminie, ekumeniczna modlitwa w intencji pojednania i pokoju, spotkanie na granicy przedstawicieli władz, jarmark twórczości regionalnej pogranicza to niektóre z punktów tej imprezy, która odbywa się w tym miejscu tradycyjnie w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny według kalendarza juliańskiego.

Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa to jedyne na wschodniej granicy przedsięwzięcie realizowane na tak dużą skalę. Do tej pory odbyło się trzynaście edycji, przy znakach granicznych: 701 (Korczmin/Stajiwka), 803 (Dołhobyczów/Uhrynów), 835 (Kryłów/Krecziw), 1055 (Zbereże/Adamczuki), gdzie na co dzień nie ma czynnego przejścia. W imprezie co roku bierze udział od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy dawnych i obecnych mieszkańców terenów przygranicznych z Polski i Ukrainy, ale także mieszkańcy odległych miejscowości, dla których kwestie pogranicza i sposób funkcjonowania granicy oraz sprawa dobrych relacji między Polakami i Ukraińcami jest ważna.

Niestety granica między Polską i Ukrainą, jest jeszcze nadal dużą barierą w rozwoju kontaktów między mieszkańcami terenów przygranicznych. Brakuje długofalowej dobrosąsiedzkiej i partnerskiej współpracy, odpowiadającej rzeczywistym potrzebom mieszkańców. Ważne jest zatem, aby wśród społeczności zamieszkującej tereny leżące po obu stronach granicy rozwinąć jak największą sieć wzajemnej współpracy, wymiany pomysłów i najlepszych praktyk, z udziałem administracji lokalnych oraz organizacji pozarządowych, a także straży granicznej i służb celnych. Tylko poprawne dobrosąsiedzkie stosunki mogą spowodować, iż te regiony staną się probierzem rozwoju i integracji na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej.

Ks. mitrat dr Stefan Batruch, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza.