20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Tchnienie pontyfikatu

Ocena: 0
3762
W Szczecinie, za sprawą ponad 1200 młodych osób, odżyły wspomnienia z papieskiej pielgrzymki sprzed 27 lat.
Coroczny zjazd dla uzdolnionych gimnazjalistów i licealistów, podopiecznych Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, zainaugurowała 18 lipca Msza Święta w szczecińskiej katedrze.

– Jesteście tchnieniem pontyfikatu św. Jana Pawła II – mówił do stypendystów abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński. W trakcie homilii powtórzył to zdanie kilkukrotnie, zwracając uwagę na kolejne elementy posługi papieża Polaka, będące dziedzictwem dla „jego” młodzieży. Wymienił m.in. wielkie zawierzenie Bogu, „od którego zaczyna się wszystko, co ma trwać przez pokolenia”. – Kimkolwiek chcecie być, byle tylko byście chcieli być ludźmi dobrej woli! – wezwał zgromadzonych abp Dzięga. – Idziecie w ten świat, który jest przez Boga stworzony i potrzebuje ludzi po Bożemu myślących i pracujących, chce być po Bożemu zarządzany. Nie zazna spokoju, dopóki nie będzie prowadzony przez ludzi Bożego ducha. O tym mówił Jan Paweł II o młodzieży i do młodzieży. Idziecie jako zaczyn miłości – wskazał.

Na późniejszej konferencji prasowej abp Dzięga uzupełnił, że owo „tchnienie” jest „przekazaniem treści pontyfikatu, jego kontynuacją, ma być życiem pontyfikatu w kolejnych pokoleniach”. Podziękował też władzom Szczecina i województwa zachodniopomorskiego za życzliwą otwartość na przyjęcie młodych gości z całej Polski. Miasto udostępniło na ich potrzeby akademiki i internaty, zapewniło im m.in. bezpłatne przejazdy transportem publicznym i wejścia do placówek kulturalnych. – Wiedziałem, ile tego typu wydarzenie może dać miastu świeżej radości, ewangelicznej nadziei, ludzkiej normalności, zwyczajności. Przyjechali tu normalni chłopcy i dziewczęta. Uśmiechnięci, ale i mający problemy; pełni nadziei, że coś w życiu osiągną, a jednocześnie pełni wątpliwości i rozdarcia. Fundacja stanęła przy nich, aby pomóc im ukierunkować swoje życie. Obóz jest epizodem, ale pozwala wydobyć z nich to, co najcenniejsze – opisywał abp Dzięga. – Mam nadzieję, że stypendyści zakochają się w Szczecinie tak, jak ja się w nim zakochałem – dodał wiceprezydent miasta Mariusz Kądziołka.

Dziesięciodniowemu pobytowi stypendystów w mieście towarzyszą słowa „Szczecin – Pomorz(ż)e Świętości”. – Na tych ziemiach od wieków obecni byli ludzie święci, mamy takie postacie, jak Otton z Bambergu czy męczennik z II wojny światowej ks. Karol Lampert – mówi ks. Dariusz Kowalczyk z zarządu FDNT, organizator obozu. – Chcemy, aby w roku kanonizacji Jana Pawła II archidiecezja pomogła naszej młodzieży w drodze ku świętości, a jednocześnie, aby stypendyści inspirowali mieszkańców regionu do przemyślenia swojego związku z Papieżem – wyjaśnia.

Każdy dzień na obozie stypendyści zaczynają od wspólnej modlitwy brewiarzowej. Później, obok zwiedzania miasta i integracji, realizują kolejne elementy programu formacyjnego. Codziennie uczestniczą w Eucharystii i wieczornej modlitwie. Nowością jest w tym roku „Kwadrans z Janem Pawłem II” – czytanie krótkich papieskich tekstów i rozmawianie o nich w obrębie kilkunastoosobowej grupy. Tematyka rozważań wpisuje się w pytanie dnia, wymagające zastanowienia się, co stypendyści otrzymują od Boga, rodziny, przyjaciół, Kościoła, Fundacji, świata oraz co im dają. Nierzadko młodzież spontanicznie kontynuuje te rozmowy do późnych godzin nocnych. Uzupełnieniem formacji jest co roku obozowy Dzień Skupienia, a także Dzień Papieski, w trakcie którego w ramach swoich ośrodków stypendyści przygotowują inicjatywy promujące nauczanie Jana Pawła II.

Wśród szczecinian

Przez całą lipcową niedzielę młodzi ludzie z Fundacji, ubrani w charakterystyczne żółte koszulki, zapraszali wiernych w parafiach na wieczorne wydarzenia do Parku im. Jana Kasprowicza. Podczas Mszy Świętych służyli przy ołtarzu, a także opowiadali o Fundacji, stypendium i możliwościach, które ono otworzyło. Była to okazja do bezpośredniego podziękowania darczyńcom ze Szczecina, którzy nieraz od wielu lat wspierają Fundację datkami w październikowy Dzień Papieski i nie tylko. – Moja przygoda rozpoczęła się w trzeciej klasie gimnazjum. To mój czwarty obóz. Pierwszy, w Bydgoszczy w 2011 r., był moim pierwszym samodzielnym wyjazdem – mówiła w parafii Świętej Rodziny Ewelina Komoń z Kąkolewnicy (woj. lubelskie, diecezja siedlecka). Zaznaczyła, że pomoc finansowa pozwoliła jej na kontynuowanie nauki. Dziękując za wsparcie, zacytowała ulubionego poetę, ks. Jana Twardowskiego: „kiedy Bóg drzwi zamyka – to otwiera okno”.

Parafianie ciepło przyjęli stypendystów, cieszyli się, że wreszcie ich zobaczyli. – Chociaż nie prowadziliśmy zbiórki, po Mszach ludzie podchodzili do nich i ofiarowywali im pieniądze, słodycze, posiłki, obiecywali modlitwę, wspierali dobrym słowem – opisuje ks. Kowalczyk.

– To dzieło jest szczególnie ważne w Szczecinie, bo miasto nie uchodzi za szczególnie katolickie, konserwatywne. Będziemy je wspierać – deklarowali Barbara i Zbigniew Łosiewiczowie z parafii Świętej Rodziny.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter