Żołnierz, który służył w Afganistanie, zginął dzień po powrocie do Polski – w wypadku drogowym. Specjaliści ostrzegają: na drodze jest niebezpieczniej niż na wojnie.
Pozostając przy Afganistanie – w ciągu ostatnich 10 lat zginęło tam 43 żołnierzy. A tylko w ciągu zeszłorocznej Wielkanocy na polskich drogach życie straciły 23 osoby. Ile ofiar będzie po tegorocznej majówce – tego nie wiadomo.
Udział w wypadku zmienia życie na zawsze. – Syn wrócił z zagranicy – opowiada Stanisław. – Sporo wtedy wypiliśmy. Następnego dnia rano wsiadłem za kółko, mieliśmy zawieźć auto do warsztatu. Spieszyłem się. W wypadku, który spowodowałem, straciłem syna – mówi łamiącym się głosem, choć było to 11 lat temu.
Po co te pasy?
Za ten błąd przyszło mu płacić przez resztę życia. – Odbywając karę, staram się zrekompensować stratę rodzinie – mówi. – Choć praktycznie już jej nie mam. Mam za sobą leczenie psychiatryczne, ale wiem, że trauma zostanie do końca życia. Jedyne, co mogę robić, to przestrzegać innych przed głupotą, jakiej sam się dopuściłem.
W więzieniach w całej Polsce wśród sprawców wypadków przebywają:
|
„Nie wsiadajcie za kółko po alkoholu” – apeluje podczas spotkań dla przyszłych kierowców i uczniów szkół ponadpodstawowych. To jego wkład w trwającą od 2014 r. kampanię „Poznaj i zrozum ryzyko. Służba Więzienna i Policja o odpowiedzialności, ochronie i zachowaniu uczestników ruchu drogowego”. Przez cztery lata przeszkolono ponad 2 tys. osób w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie i przeprowadzono ponad 30 lekcji wychowawczych dla młodzieży.
Jej kontynuacją jest kampania „Raz, dwa, trzy, zginiesz ty”, zainaugurowana pod koniec marca. Przyłączyli do niej nowi partnerzy: WORD, Wojskowy Instytut Medyczny i „Fakt Gazeta Codzienna”. Zarówno mocny spot reklamowy, jak i zajęcia mają upowszechnić zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego wśród przyszłych kierowców i młodzieży, uświadomić skutki prowadzenia pojazdu pod wpływem substancji psychoaktywnych oraz kształtować postawy i umiejętności przydatne w bezpiecznym poruszaniu się po drogach.
Zgodnie z raportami WHO z 2017 r., z powodu wielonarządowych urazów (m.in. będących następstwem wypadków komunikacyjnych) umiera 5 mln ludzi rocznie, a do 2020 r. to wypadki staną się jedną z najpoważniejszych przyczyn zgonów w skali globu. Jeszcze 15 lat temu nie były one nawet w pierwszej dziesiątce przyczyn zgonów na świecie. |
Są kierowcy, którzy twierdzą, że niezapięte pasy, nadmierna prędkość czy alkohol to ich indywidualna sprawa.
Są też tacy, którzy piractwo drogowe traktują jak hobby sprowadzające się do kolekcjonowania punktów karnych. Jednak wypadek przez nich spowodowany będzie dotyczył wielu osób: od uczestników, przez służby ratownicze, po rodziny poszkodowanych.
– Co pół roku widać w naszym ośrodku te same twarze – mówi Dariusz Marek Szczygielski, dyrektor WORD w Warszawie. – Kierowcy odbębniają kurs i w ten sposób kasują punkty karne, po czym wracają do procederu. To głównie do nich skierowana jest ta akcja.
![]() Jakie grzechy popełniamy za kółkiem?ks. Jerzy Kraśnicki, krajowy duszpasterz kierowców i dyrektor MIVA Polska:
|