„Czasy współczesne nie znają większej przestrogi dla ludzkości niż tragedia Holokaustu” – pisze Przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w watykańskim L'Osservatore Romano.

W 78. rocznicę wyzwolenia Auschwitz i w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu abp Gądecki podkreśla, że „trzeba mówić młodzieży o Holokauście, aby czas nie zatarł śladów tej tragedii”. Wzywa też do refleksji, modlitwy, pamięci i do konkretnego działania na rzecz pokoju. Abp Gądecki podkreśla, jak ważna jest pamięć o Holocauście, wskazując, że od zakończenia drugiej wojny światowej minęły już prawie cztery pokolenia.
Musimy z jednej strony przekazywać wiedzę i tworzyć przestrzeń pogłębionej refleksji, a z drugiej strony pozwolić młodym na znajdowanie własnych sposobów upamiętniania Zagłady.
Przewodniczący Episkopatu przypomina, że w 1939 r. Europę zamieszkiwało około dziesięciu milionów Żydów, a najwięcej – bo około trzech milionów – było w Polsce. Jak zaznacza, Niemcy zdecydowali się rozmieścić obozy koncentracyjne i zagłady właśnie na ziemiach okupowanej Polski.
Obozy te stały się miejscem kaźni i masowego mordu osób pochodzenia żydowskiego z Polski i wielu krajów Europy oraz przedstawicieli innych nacji
– podkreśla. Przypomina jednocześnie, że w dalszej kolejności narodami przeznaczonymi do unicestwienia byli: Sinti, Romowie i Polacy.
Trwogą napawa rozmiar zbrodni, przerażają jej motywy. Planowa zagłada Żydów przez nazistowskie Niemcy w czasie II wojny światowej to zbrodnia przeciwko Bogu Jedynemu i Prawdziwemu oraz przeciwko jego ludowi
– pisze Przewodniczący KEP w watykańskich mediach.