Zarzut pozbawienia wolności usłyszał w sobotę zatrzymany w tej sprawie ojciec 3-letniej Amelki. Prokuratura, jak dotąd, nie postawiła mu zarzutu uprowadzenia małoletniej – poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Łukasz Janyst. Ciągle trwa przesłuchanie podejrzanego.
Fot. Tomasz Czerko / flickr.com / CC BY 2.0 / LinkBiałostocka prokuratura śledztwo wszczęła w czwartek, w dniu porwania. Dotyczy ono pozbawienia wolności i sytuacji, gdy – wbrew woli osoby powołanej do opieki lub nadzoru – zostaje uprowadzona lub zatrzymana osoba w wieku poniżej 15 lat. Oba te przestępstwa zagrożone są karą do 5 lat więzienia.
W piątek po południu zostało zatrzymanych dwóch mężczyzn, w tym ojciec dziecka. W sobotę wczesnym popołudniem rozpoczęło się przesłuchanie ojca.
Janyst powiedział PAP, że ojcu dziecka i mężowi 25-latki postawiono, jak dotąd, zarzut z art. 189 kodeksu karnego. Mówi on o bezprawnym pozbawieniu wolności człowieka. Grozi za to od trzech miesięcy do 5 lat więzienia.