19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Polska nie zapomniała

Ocena: 0
3690

Nieco zapomniani w literaturze wojennej oficerowie, bohaterowie wojny polsko-bolszewickiej i II wojny światowej prześladowani potem przez władze komunistyczne pośmiertnie doczekali się awansów

Generał broni Władysław Jędrzejewski, generał brygady Władysław Liniarski ps. "Mścisław", generał brygady Marian Orlik, kontradmirał Stanisław Mieszkowski

Prezydent Andrzej Duda w przeddzień Święta Wojska Polskiego, 14 sierpnia, awansował pośmiertnie na stopień generała broni Władysława Jędrzejewskiego, a na stopnie generałów brygady – Władysława Liniarskiego i Mariana Orlika. Komandor Stanisław Artur Mieszkowski został kontradmirałem.

Generał broni Władysław Jędrzejewski (1863-1940) pochodził z Nowin położonych na terenie powiatu lepelskiego (dzisiejsza Białoruś). Ukończył Warszawską Szkołę Junkrów Piechoty. Jako zawodowy oficer rosyjskiej piechoty brał udział w wojnie rosyjsko-japońskiej. Pod koniec I wojny światowej został awansowany do stopnia generała majora. Kiedy w 1918 r. po latach zaborów odrodziło się Państwo Polskie, został przyjęty do Wojska Polskiego z potwierdzeniem posiadanego stopnia. W 1919 r. był komendantem obrony Lwowa. Podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r. dowódca 1, a następnie 6, Armii, a od września 1921 r. dowódca Okręgu Korpusu we Lwowie. I choć w 1924 r. został przeniesiony w stan spoczynku, to, gdy wybuchła II wojna światowa, zgłosił się do służby. Zorganizował Straż Obywatelską we Lwowie. 4 października 1939 r. został aresztowany przez NKWD i rozstrzelany najprawdopodobniej w marcu 1940 r.

Generał brygady Władysław Liniarski ps. „Mścisław” (1897-1984) jedyny z awansowanych oficerów, który zmarł śmiercią naturalną, pochodził ze wsi Małachowice-Gustawów w powiecie włoszczowskim. Podczas I wojny światowej przerwał naukę w seminarium nauczycielskim i od 1917 r. działał w Polskiej Organizacji Wojskowej. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. We wrześniu 1939 r. uczestniczył w walkach pod Bzurą. Ranny dostał się do niewoli, z której udało mu się uciec. Od 1940 r. działał na Białostocczyźnie jako komendant Okręgu Białostockiego ZWZ-AK. To on awansował rtm. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka” do stopnia majora. Aresztowany pod koniec lipca 1945 r., został skazany przez sąd wojskowy na karę śmierci. Wyrok zamieniono na 10 lat więzienia. W śledztwie wymuszano na nim zeznania obciążające innych członków podziemia. Wyszedł w 1953 r. ciężko chory i przez wiele lat angażował się w działalność patriotyczną. Zmarł 11 kwietnia 1984 r. w Warszawie.

Generał brygady Marian Orlik (1916-1952) pochodził z Szamotuł. Po maturze ukończył Szkołę Podchorążych Piechoty. Po jej ukończeniu służył w Wilnie i Krotoszynie. Walczył w kampanii wrześniowej, w której został ciężko ranny i dostał się do niemieckiej niewoli. W maju 1945 r. powrócił do wojska w randze porucznika. Ukończył kurs dla oficerów pułków. We wrześniu 1947 r. rozpoczął pracę w Sztabie Generalnym, ale szybko został przeniesiony do Łodzi. W 1952 r. oskarżono go o „spisek w wojsku” i po straszliwym śledztwie skazano na karę śmierci. Wyrok wykonano 3 grudnia 1952 r. Potajemnie pochowano go na „Łączce”, na warszawskich Powązkach. Podczas niedawnych poszukiwań jego szczątki udało się odnaleźć i zidentyfikować.

Kontradmirał Stanisław Mieszkowski (1903-1952) pochodził z Piotrkowa Trybunalskiego. Ochotnik wojny polsko-bolszewickiej, ukończył Szkołę Podchorążych Piechoty w Warszawie, a także Oficerską Szkołę Marynarki Wojennej w Toruniu. W 1927 r. został porucznikiem w korpusie oficerów marynarki wojennej. Pływał na okrętach szkolnych. W 1930 r. ukończył Morską Szkołę Artylerii w Tulonie. Po powrocie do Polski został wykładowcą w szkole specjalistów morskich w Świeciu, a następnie pełnił funkcję zastępcy dowódcy okrętu na torpedowcach ORP. Awansowany na kapitana dowodził różnymi jednostkami bojowymi. Podczas kampanii wrześniowej dowodził kanonierką ORP „Generał Haller”, biorąc udział w obronie przeciwlotniczej portu w Gdyni. Był dowódcą odcinka przeciwdesantowego na Helu. Po kapitulacji Helu dostał się do niewoli niemieckiej. Po wojnie był kolejno kapitanem portu w Kołobrzegu, dowódcą Flotylli Trałowców, komendantem Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej, a od 15 listopada 1949 r. dowódcą Floty. Niecały rok później został aresztowany i poddany brutalnemu śledztwu. Za „spisek w wojsku” został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 16 grudnia 1952 r. w więzieniu mokotowskim. Jego doczesne szczątki odnaleziono niedawno na „Łączce”.

Z kolei minister Antoni Macierewicz awansował, także pośmiertnie, na stopień kapitana Alfonsa Olejnika „Babinicza” (1921-1947), a na stopień pułkownika Lucjana Antoniego Szymańskiego (1897-1945). Kpt Olejnik był żołnierzem AK i Narodowych Sił Zbrojnych, a od listopada 1945 r. działał w Konspiracyjnym Wojsku Polskim na terenie powiatu wieluńskiego. Stracony 18 stycznia 1947 r. w Łodzi.

Pułkownik Lucjan Szymański, uczestnik bitwy warszawskiej, od 1939 r. major w Związku Walki Zbrojnej, następnie w AK. 23 grudnia 1944 r. został aresztowany przez Józefa Światło. Stracony 5 marca 1945 r. w Warszawie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz tygodnika "Idziemy"

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter