W Dobrzechowie k. Strzyżowa na Podkarpaciu pochowano 19 listopada żołnierza Korpusu Ochrony Pogranicza Józefa Gwoździańskiego, którego szczątki odkryto pod Lwowem.
2015-11-22 00:32kcz, kg (KAI Lwów) / Lwów/Rzeszów, mz
Sekretarz Rady Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Krzysztof Kunert zwrócił uwagę, że jeszcze do niedawna „wydawało się, że najdłużej, bo aż do 2012 roku czekały na należny pochówek rodziny katyńskie, a tymczasem okazało, że jeszcze dłużej czekało wiele rodzin, których najbliżsi polegli w walce z Niemcami i z Sowietami we wrześniu 1939. Strzelec Gwoździański był jednym z nich”.
Po Mszy Świętej w kościele parafialnym kondukt żałobny przeszedł na cmentarz, gdzie K. Kunert przekazał odnaleziony nieśmiertelnik (czyli używany w wojsku rodzaj medalionu z podstawowymi danymi o żołnierzu, umożliwiający jego identyfikację w razie śmierci lub ciężkich ran) rodzinie poległego wiele lat temu obrońcy ojczyzny. – Wrócił w rodzinne strony mój wujek, brat mojej matki, którego cała rodzina szukała 76 lat. Moja babcia ciągle siedziała przy oknie i modliła się na różańcu, ale nie dożyła tego, żeby się dowiedzieć, gdzie wujek zginął – powiedziała KAI Anna Oliwińska-Wacko. Dodała, że sam fakt znalezienia tej pamiątki bardzo ich wzruszył.
W ramach projektu „Strażnicy Narodowej Pamięci” wolontariusze Fundacji „Wolność i Demokracja” z Polski z ówczesnym prezesem a obecnie posłem na Sejm RP Michałem Dworczykiem na czele oraz lwowskiego Towarzystwa Poszukiwania Ofiar Wojny „Pamjať” (Pamięć) w Dobrostanach pod Lwowem odkryli mogiłę zbiorową, w której leżały szczątki 44 żołnierzy, wśród nich szer. Józefa Gwoździańskiego z Kożuchowa – wyjaśnił polski konsul we Lwowie Marcin Zieniewicz. Podkreślił, że „ta Msza Święta i uroczystość pogrzebowa były również dla nas wielkim przeżyciem”. Konsulat RP we Lwowie od kilku lat jest jednym z partnerów tego projektu.
– Kiedy pan konsul Zieniewicz zwrócił się do nas o zgodę na przechowanie doczesnych szczątków odnalezionych żołnierzy, oczywiście zgodziłem się, bo jest to wspólna sprawa nas wszystkich: Polaków, Ukraińców i ludzi w to zaangażowanych, ponieważ podziemia kościoła pozwalają na to. I od razu odprawiliśmy Mszę św. w intencji tych polskich żołnierzy – powiedział KAI jeden z koncelebransów ks. Michał Bajcar z parafii rzymskokatolickiej w Gródku k. Lwowa.
– Ja także ze wszystkimi przyżywałem dzisiejszą wzruszającą uroczystość pogrzebową – powiedział KAI Ukrainiec Lubomyr Horbacz, prezes „Pamjati” we Lwowie. Wyjaśnił, że "jest to nasza wspólna sprawa z Polakami, aby odnaleźć nieznane mogiły wojenne i aby ofiary doczekały się należnego im chrześcijańskiego pochówku”.
4 listopada 2015 r. w Mościskach odbył się uroczysty pogrzeb 111 żołnierzy Września 1939.
Co? Gdzie? Kiedy?
