25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Początek jest tajemnicą

Ocena: 4.9
6414

Trudno jednak oczekiwać od małżeństw, że będą odbudowywać naród, jeśli nie będą miały co do garnka włożyć.

Ludzie, którzy mają dzieci, są zostawieni samym sobie. Trochę zmienia to program 500+, ale on też nie zmienia pozycji rodzin wielodzietnych z petentów na uprzywilejowanych obywateli. Rodzice tułają się od urzędu do urzędu, zbierają papierki, pieczątki, a potem żebrzą w kasie o tańszy bilet. Rodziny z trojgiem dzieci powinny do końca życia odprowadzać 50 proc. podatków, z czwórką – 20 proc., a od piątki wzwyż powinny być z nich zwolnione. Te dzieci to inwestycja społeczna. To one będą wypracowywać emerytury – także dla bezdzietnych i dla tych z jednym dzieckiem.

Nie tworzymy dobrego klimatu dla życia na żadnym poziomie, nawet kościelnym. Święto Zwiastowania Pańskiego to święto maryjne. Nie świętujemy pojawienia się Pana Jezusa, tylko postawę Maryi wyrażającą się w słowie fiat. Ona sama nigdy nie postawiłaby się przed Panem Bogiem. Fetowanie Bożego Narodzenia przeniósłbym o dziewięć miesięcy wcześniej, wtedy bowiem począł się Pan Jezus. I zachęcam wszystkich rodziców: świętujcie poczęcie swoich dzieci: to wtedy nastał ich początek – ale zacznijcie od świętowania własnego poczęcia. Narodziny, w tym Boże Narodzenie, to tylko konsekwencja. W tym kontekście dyskusja, czy człowiekiem jest zarodek pięciodniowy, czy dwunastotygodniowy, traci sens.

 

Często po pierwszym porodzie na rutynowej wizycie u ginekologa kobieta słyszy: „Jak się pani zabezpiecza?”. Dziecko traktowane jest jako zagrożenie, przed którym trzeba się bronić.

Lekarze boją się kobiet. To widać choćby po liczbie cesarskich cięć, która wzrosła niebotycznie w ostatnich latach. Większość tych operacji nie ma uzasadnienia medycznego. Jednak jeśli przy porodzie zdarzają się powikłania, jeśli dziecko rodzi się z wadą – kto jest oskarżany? Lekarz. Do niedawna oskarżano go o niedotlenienie, w wyniku którego dziecko rodziło się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Ostatnie badania dowodzą, że do tego niedotlenienia dochodzi nie w okresie okołoporodowym, ale przedporodowym. A wielu lekarzy za to poleciało.

Tak samo jest z antykoncepcją. Kobieta może oskarżyć lekarza o to, że zaszła w ciążę, bo ten nie przepisał jej preparatów antykoncepcyjnych. Poza tym jeśli pacjentka wyjdzie od lekarza z receptą, to do niego wróci. Antykoncepcja to niemal abonament. Przy czym pacjentki przyjmują ją bezrefleksyjnie. Kupując mleko w sklepie, czytają długo jego skład i wybierają najlepsze. W przypadku antykoncepcji nie czytają ulotek, w których są ostrzeżenia przed zagrożeniami i powikłaniami, tylko „ufają” lekarzowi, a tak naprawdę jest to świetna wymówka, by wyłączyć myślenie.

Na takie pytanie, jakie pani przytacza, trzeba odpowiedzieć także pytaniem: „A po co mam to brać?”. Jeśli lekarz usłyszy to kilka razy, może się zastanowi. Przykrą prawdą jest to, że poprzez antykoncepcję kobiety dają na sobie zarabiać. Gdyby się sprzeciwiły antykoncepcyjnym propozycjom i prosiły o rzetelną wiedzę na temat swojej płodności, produkcja środków antykoncepcyjnych straciłaby sens.

Podobnie rzecz ma się z badaniami prenatalnymi. Chociaż idea sama w sobie jest genialna i w wielu przypadkach bardzo pomocna, to coraz częściej stosuje się zasadę: „znajdź i zniszcz”. Czyli sprawdźmy, czy nie ma podejrzenia, że dziecko jest chore, a jak tak, to je zabijmy. Także na życzenie kobiet. W tej chwili np. kardiochirurdzy dziecięcy we Francji nie mają pracy, bo nie mają kogo leczyć – dzieci z tego typu wadami zabijane są przed narodzeniem.

 

Czy jest jeszcze coś, czego o poczęciu nie wiemy?

Nie wiemy prawie nic! Począwszy od pytania, skąd komórka jajowa „wie”, który plemnik przyjąć. To tak samo, jakbym zapytał, dlaczego spośród tylu mężczyzn wybrała pani na męża tego jednego?

 

Bo jest najlepszy!

No właśnie. Nie umiemy tego inaczej uzasadnić. Rozwój życia to proces płynny – od samego początku.

 

Dlaczego w temacie początku życia wciąż trwa batalia?

Nikogo nie interesuje poczęcie życia dla samej wiedzy o nim. Chodzi o wprowadzenie pewnych procedur na podstawie tej wiedzy i zarabianie na nich.

 

Co możemy zrobić, żeby tę antykoncepcyjną mentalność zmienić?

Powinniśmy dawać świadectwo jako rodziny wielodzietne i takie rodziny wspierać. Trzeba podchodzić ze zrozumieniem do tych, którzy tracą dziecko nienarodzone. Rozmawiałem z proboszczem, który nigdy nie odprawił Mszy za takie dziecko. Czy dlatego, że w jego wspólnocie nigdy takiej tragedii nie było? Nie. Po prostu brakuje świadomości, że zmarłe dziecko nienarodzone ma godność człowieka, tylko że jest młodsze. A przecież każdy narodzony ma Mszę pogrzebową. Dlaczego umarły przed narodzeniem – nie każdy?

Należy rozumieć płodność jako dar i ją szanować. Trzeba skończyć z myśleniem, że najpierw studia, praca, kariera. Bywa, że i rodzice mówią: na dzieci to wy za młodzi jesteście. Sami rodzice powinni dawać świadectwo szacunku dla swojej płodności i miłości małżeńskiej – wtedy dzieci będą chciały to powielać. Odpowiadając na pani pytanie, co zrobić: do łóżka marsz! Oczywiście ze swoim mężem!

 

***
Piotr Klimas (1976) – ginekolog położnik, certyfikowany lekarz NaProTechnology, członek Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych przy KEP, mąż, ojciec trójki dzieci.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter