23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

O płodności i godności

Ocena: 0
4540
Do powstania encykliki w znacznym stopniu przyczyniła się działalność grupy krakowskich współpracowników Kościoła pracujących pod kierunkiem z abp. Karola Wojtyły. Przedstawiła ona papieżowi swoje memorandum „Podstawy nauki Kościoła o zasadach życia małżeńskiego”. – Bibliografia potwierdza, że w Krakowie znana już była publikacja mojego ojca – mówi Elizabeth Rötzer – a nauka płynąca z Humanae vitae chroni małżeństwo i rodzinę oraz pozwala doświadczyć prawdziwego szczęścia.

 

Studenckie strachy

– W encyklice Humanae vitae Kościół katolicki uznaje godność ludzkiej seksualności. Nie patrzy na nią negatywnie, co mu przez wieki przypisywano. Akt małżeński nazywa godnym i uczciwym – podkreśla ks. prof. Gilfredo Marengo z Papieskiego Instytutu Teologicznego Jana Pawła II dla Nauk o Małżeństwie i Rodzinie w Rzymie.

Jednak akceptacja życia wiąż jest problemem. – Kiedy w Kościele wreszcie nadarza się sposobność, by do tematu odpowiedzialnego rodzicielstwa wrócić przy okazji spotkań z rodzicami przed Pierwszą Komunią Świętą, dyskusje ograniczają się do kroju sukienek i alb. A to przecież doskonała okazja, by porozmawiać o NPR z tymi, którzy w 70 proc. stosują antykoncepcję – mówi ks. prof. Ireneusz Mroczkowski z WSR UKSW.

Nie tylko zresztą o rodziców tu chodzi. Profesor Marek Czachorowski z Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Bydgoszczy podkreśla, że i jako biskup, i jako papież Karol Wojtyła troszczył się, by kwestia ochrony życia była zrozumiana w wielu środowiskach: inteligenckim, medycznym, prawniczym. – To także zadanie dla nas, bo wobec kobiecej prokreacji odczuwany jest coraz większy lęk – mówi profesor. – Wciąż musimy uświadamiać, że my ludzie nie spadamy z nieba, ale istniejemy dzięki życiodajnej mocy kobiety. Jeśli tego nie rozumiemy, lekceważymy wartość życia.

Jan Paweł II podkreślał, że człowiek to byt cielesno-duchowy, przy czym cielesność nie jest elementem „poniżejosobowym”. Tymczasem antykoncepcja na ten poziom „poniżejosobowy” go sprowadza. – Istotnym elementem Humanae vitae jest zaakcentowanie komunijnego wymiaru osoby – mówi prof. Czachorowski. – Jej wyrazem jest miłość małżeńska, bo w niej jedna osoba jest bytem dla drugiej osoby, oboje małżonkowie tworzą komunię osób. To kwestia nieobecna w klasycznej koncepcji osoby ludzkiej. Arystoteles mówił o człowieku jako istocie społecznej, ale nie wspominał, że wymiar społeczny spełnia się przede wszystkim w małżeństwie, a nie w państwie.

Margareth i Joseph Rötzerowie

W podręczniku dla studentów medycyny mowa jest o „etyce kulturowej”, o „etyce troski”. – Piszący w nim profesor neonatologii zarzuca encyklice Humanae vitae czy nauczaniu Kościoła w ogóle skażenie błędem intelektualnym – mówi prof. Czachorowski. Jak podkreśla ów profesor neonatologii, krytykujmy Kościół katolicki za narzucanie rzeczy niemożliwych do wykonania. Według niego, niemożliwe do wykonania jest odrzucenie antykoncepcji. Skąd on wie, że człowiek nie jest w stanie panować nad swoją seksualnością? Bo zakłada, że człowiek to nie jest istota wolna, ale taka, która coś musi.

Tego typu nauczanie studentów medycyny oparte jest na szerzeniu pedagogiki strachu. – Straszy ono, że jeśli wierni nie przestrzegają Humanae vitae, to pójdą do piekła. Dlaczego profesorowi neonatologii tak to doskwiera? – pyta prof. Czachorowski i odpowiada słowami neonatologa: – Bo człowiek pragnie żyć przyjemnie. W środowisku medycznym, ale także prawniczym, intelektualnym od dawna prowadzona jest akcja przeciw Humanae vitae, akcja demontażu personalistycznej koncepcji małżeństwa. Omijamy środowiska promujące antykoncepcję, homoseksualizm, bo nas nie chcą. A tym bardziej powinniśmy tam być i pomagać im korygować ich poglądy.

 

Seksizm w konfesjonale

Z encykliką Humanae vitae wiąże się także osobowa godność kobiety. – Kobieta i mężczyzna są równi, ale na różne sposoby równość tę się wyraża – mówi ks. prof. Ireneusz Mroczkowski. – Chrześcijański feminizm postuluje inspirację osobą Jezusa Chrystusa. Tak często, jak On na kartach Ewangelii spotyka się z kobietami, nie spotykał się wcześniej nikt inny. A przypomnijmy, że było to w czasach i kulturze, w których kobieta nie miała żadnych praw. Jak podkreślają ewangeliści, relacje Jezusa z kobietami były – jakbyśmy dziś powiedzieli – partnerskie.

Wymiar społeczny człowieka spełnia się przede wszystkim w małżeństwie, a nie w państwie.

Ks. prof. Mroczkowski nieoczekiwanie powołuje się na wywiad z Dorotą Masłowską opublikowany w „Wysokich Obcasach” – dlatego, że ta feministka i pisarka, pewnie nieintencjonalnie, potwierdza to, co mówi Kościół. Mówi bowiem, że walka feministek o godność kobiety doprowadziła do jej uprzedmiotowienia. – Kobieta stała się gadżetem, co można zauważyć w sezonie letnim na trasie TiR-ów – mówi ks. prof. Mroczkowkski i postuluje formację sumienia w perspektywie osobowej tożsamości kobiety.

– W rachunku sumienia pytaj o grzech antyfeminizmu – tłumaczy. – Czy np. opowiadałeś seksistowskie żarty? Wyśmiewałeś cechy kobiece? Niedawno jedna z zakonnic opublikowała książeczkę, w której pokazuje np. relacje z rekolekcji kapłanów w jej klasztorze [s. Małgorzata Borkowska OSB, „Oślica Balaama” – przyp. red.]. Pozwalali oni sobie na niestosowne żarty wobec nich, drwiące z ich kobiecości. Antyfeminizm to grzech, to niedocenianie roli kobiet, żon, matek. Wystrzegajmy się go!

O bogactwie encykliki Humanae vitae świadczą tematy innych wystąpień podczas konferencji naukowej „Humanae vitae – w trosce o życie ludzkie”: jej przesłanie dla edukacji, jej teologiczno-moralny wymiar w kontekście odpowiedzialnego rodzicielstwa, jej wpływ na tworzenie standardów okołoporodowych. Konferencja „Humanae vitae – w trosce o życie ludzkie” odbyła się 26 maja na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter