O niepokojącym wydarzeniu informuje Fundacja Pro - Prawo do Życia. Okazuje się, że środowiska LGBT znalazły sposób, by - z pomocą władz samorządowych - wpływać na możliwość organizowania zgromadzeń obrońców prawa człowieka do życia od poczęcia, a przynajmniej na trasę ich przemarszu.
Wystarczy tylko zgłosić swoje zgromadzenie w tym samym miejscu przed czasem.
Jak informuje Fundacja Pro - Prawo do Życia, Urząd Miasta Olsztyn zarejestrował zgłoszoną niezgodnie z zapisami prawa o zgomadzeniach manifestację ruchów LGBT, a następnie, na tej podstawie, odmówił rejestracji zgromadzeniu zgłoszonemu przez tę Fundację.
Art. 7.1 prawa o zgromadzeniach stanowi, że "organizator zgromadzenia zawiadamia organ gminy ozamiarze zorganizowania zgromadzenia wtaki sposób, aby wiadomość dotarła do organu nie wcześniej niż na 30 dni i nie później niż na 6 dni przed planowaną datą zgromadzenia".
W Olsztynie do manifestowania swoich poglądów w centrum miasta 15 czerwca szykowały się zarówno środowiska pro-life, jak i LGBT. Zgodnie z procedurami te pierwsze zgłosiły swój marsz 16 maja zaraz po północy, czyli w pierwszym możliwym terminie zapewniającym legalną rejestrację wydarzenia. Okazało sie jednak, że ich zgłoszenie zostało odrzucone ponieważ dzień wcześniej swój marsz zgłosiły środowiska LGBT i ich zgłoszenie zostało przyjęte.
Fundacji Pro - Prawo do Życia pozostaje zrezygnować ze swojej manifestacji lub - do czego wezwał olsztyński ratusz - zmienić jej miejsce na mniej publiczne.
Przypadek?
Co? Gdzie? Kiedy?
