Zanim z rykiem silników odjechali w miasto, motocykliści z różnych stowarzyszeń modlili się podczas Mszy św. w katedrze św. Floriana o bezpieczną drogę i tyle samo powrotów, co wyjazdów.
fot. Monika Odrobińska/IdziemyKoncelebrujący z księżmi z Klubu Księży Motocyklistów God’s Guards ks. Marcin Bielicki w kazaniu mówił: Prośmy Siewcę Dobra o dobro w nas w realizowaniu naszej pasji. Pamiętajmy jednak, że i od nas wymaga to wysiłku. Pan Jezus z dzisiejszej Ewangelii nie dokonałby cudu w Kanie Galilejskiej, gdyby słudzy nie napełnili stągwi wodą. Uczmy się życzliwości i stawajmy się siewcami dobra.
Z życzeniami, by przemierzając drogi Polski i świata, motocykliści byli świadkami wiary, list wystosował b Romuald Kamiński. Po poświęceniu pojazdów przez proboszcza katedry ks. Bogusława Kowalskiego motocykliści ruszyli w kierunku Bródna.