Młodzieńczy zapał w walce

Wystawę otwarto w 103. rocznicę wymarszu I Kompanii Kadrowej z podkrakowskich Oleandrów. Dodatkowo wiąże się ona z obchodami Roku Józefa Piłsudskiego, ogłoszonego w związku ze 150. rocznicą jego urodzin. Ekspozycja powstała we Wrocławiu w 2014 roku, przygotowało ją Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN. Warto ją odwiedzić choćby dlatego, że pokazuje różne odsłony tej wojny, m.in. codzienne życie legionistów. Odnajdziemy ich przy goleniu albo jako rozgrywającą mecz żołnierską drużynę piłkarską.

Podczas uroczystego otwarcia wystawy zwiedzający mogli poczuć ducha niepodległościowego dzięki prezentacji Grupy Rekonstrukcji Historycznej 1. pułku piechoty I Brygady Legionów Polskich. Specjalnie na tę okazję odtworzyła ona punkt poborowy.

Całość uświetnił koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, która wykonała wiązankę melodii legionowych. „Pierwsza kompania” swoim marszowym rytmem i dynamizmem podkreśliła słowa Kazimierza Sosnkowskiego: „Było to wojsko wesołe, rozśpiewane, pełne owej bujnej żywotności, jaką obrazują płótna Kossaka”.

Druga część koncertu była równie wzruszająca. Utwory „Rozkwitały pąki białych róż” oraz „My pierwsza brygada” ilustrowały inne słowa gen. Sosnkowskiego: „Było to zbiorowisko młodzieży gorącej, szlachetnej, ożywionej rzadko spotykanym w dziejach, bezgranicznym umiłowaniem ideałów, gotowej do wszelkich poświęceń i ofiar, na wskroś bezinteresownej, wyzbytej wszelkiej myśli o zaszczytach, stanowiskach, rekompensatach, karierach osobistych”.

Wstęp na wystawę, która będzie prezentowana do 12 października, jest bezpłatny. Wystarczy podczas spaceru po zamku wejść na jego dziedziniec, by przenieść się w historię sprzed stu lat. – Zamek Królewski to szczególny pomnik historii. Świadek upadku Królestwa Polskiego i wszelkich prób podejmowanych w walce o jego odrodzenie – tak Paweł Tyszka, pełnomocnik dyrektora ds. naukowych i edukacyjnych Zamku Królewskiego, uzasadniał w czasie wernisażu wystawy dobór miejsca ekspozycji.