Jurij Gagarin był człowiekiem wierzącym – potwierdzają to jego przyjaciele kosmonauci. 12 kwietnia przypada 60. rocznica lotu pierwszego człowieka w kosmos.
Fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEVPrzypisywanego mu stwierdzenia: „Patrzyłem i patrzyłem, ale nigdzie Boga nie widziałem”, które miał wygłosić po powrocie na Ziemię, nigdy nie wypowiedział" – podkreślił przed kilku laty były kosmonauta Waletin Pietrow, przyjaciel Gagarina. Ujawnił, że astronauta był człowiekiem wierzącym, ochrzczonym w Kościele prawosławnym.
Potwierdza to inna legenda radzieckiej kosmonautyki Aleksiej Leonow, który także przyjaźnił się z Gagarinem. Córka kosmonauty, Jelena została ochrzczona, a rodzina zawsze świętowała Boże Narodzenie i Wielkanoc. W ich domu znajdowały się liczne ikony.
Urodzony 9 marca 1934 roku w Kłuszynie koło Smoleńska, Gagarin był pilotem wojskowym, który w 1960 roku zakwalifikował się do programu kosmicznego. Jego lot wokół orbity Ziemi trwał godzinę i 48 minut. Gagarin zginął w katastrofie samolotu treningowego 27 marca 1968 roku.