29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Łaszewski: Cud nad Wisłą był owocem modlitwy zjednoczonego narodu

Ocena: 0
603

– Absolutna większość Polaków, po apelu Episkopatu widząc, co się dzieje podjęła wysiłek wojenny. Cud nad Wisłą był owocem modlitwy zjednoczonego narodu – mówi w rozmowie z PAP doktor teologii, pisarz, tłumacz, badacz w zakresie antropologii mariologicznej – Wincenty Łaszewski

fot. Zuzanna Smoleńska/Idziemy

PAP: Mówimy "Cud nad Wisłą", ale jaka naprawdę była atmosfera w Polsce, tego dnia oczami katolików? Co w tych krytycznych dniach dzieje się w Polsce?

Wincenty Łaszewski: Mamy dwa wymiary tamtego wydarzenia. Pierwszy, tak go nazwijmy – "Warszawy świeckiej". Dla nas to może się wydać niepojęte ale ta "Warszawa świecka" w ogóle nie była świadoma tego, co czeka mieszkańców stolicy. Liczne świadectwa mówią, że Warszawa się bawiła. Do ostatniego dnia, czyli do bitwy warszawskiej mnóstwo ludzi mieszkających w Warszawie zamiast angażować się w ratowanie Ojczyzny (prosił o to zarówno rząd jak i Kościół) i jak mówił Episkopat–praktycznie całego świata, wybrało zabawy, trwonienie środków i wykorzystywanie tragedii w celu bardzo szybkiego bogacenia się kosztem tych którzy uciekając przed nadciągającymi Sowietami, za niewielką kwotę wyprzedawali majątki, meble, wszystko co mieli.

Sowieci szybko posuwają się w kierunku Warszawy. Episkopat wzywa do wysiłku na rzecz ratowania ojczyzny?

W 1872/73 roku bł. Wanda Malczewska, wypowiedziała przepowiednię o tym, że Polska odzyska swoją podmiotowość i że chwilę po odzyskaniu niepodległości Polska zostanie zaatakowana, w taki sposób, że powinna przegrać. Według przepowiedni, Matka Najświętsza Polskę uratuje. Ludzie wierzący, zaangażowani w sprawy Boże, Episkopat, wiedzieli, że jeśli Polacy podadzą rękę Panu Bogu, to zostaną uratowani. Ale wszystkie listy Episkopatu, jakie znamy z tamtych czasów, mówiły wprost: że „to nie Bóg zrobi cud, tylko posłuży się nami po to, żeby mógł dokonać cudu i uratować Polskę i świat przed błędami Rosji”. Więc biskup Kakowski, bp. Fedorowicz, i wielu innych, pomni na przepowiednię i na to, co się dzieje zaczynają bić na alarm.

W jaki sposób reaguje Episkopat?

W listach Episkopatu z tamtego czasu, należałoby podkreślić myśl główną, że naród, który przed chwilą uzyskał niepodległość, nie jest zjednoczony. Jeden z najważniejszych listów z 7 sierpnia rozpoczyna się od słów: „Ut Unum Sint” (Aby byli jedno). Episkopat wzywa, by Polacy przestali być myślącymi wyłącznie o sobie egoistami, bo wtedy Pan Bóg nie będzie w stanie pomóc. Episkopat wzywa naród aby stał się jednym podmiotem, który karnie prosi Niebo o pomoc. I rzeczywiście poza tym smutnym wątkiem, kiedy wielu Warszawiaków zamiast angażować się w ratowanie Polski, bawiło się a ich interesy kwitły, to jednak absolutna większość Polaków, po apelu Episkopatu, widząc co dzieje się na ziemiach, które już straciliśmy, podjęła wysiłek wojenny.

Po pierwsze, Episkopat poprosił naród o dwie rzeczy: jeśli trzeba, to żeby ofiarować życie, zaangażować się zbrojnie w walkę o Ojczyznę, a także, żeby ofiarować swój majątek. I ludzie byli gotowi oddać wszystkie swoje pieniądze po to, żeby wyposażyć wojsko, żeby kupić amunicję.

Episkopat wezwał do modlitwy, wezwał naród aby stanął karnie przed Bogiem i błagał o cud. Szczytem tej modlitwy był 7 i 8 sierpnia. To był początek Wielkiej Nowenny Błagalnej, która kończyła się właśnie 15 sierpnia. Wtedy wszystkie kościoły Warszawy całodobowo miały wystawiony Najświętszy Sakrament.

Drugi wysiłek jest taki, że razem z rządem, z Piłsudskim, Episkopat Polski z wiernymi raz jeszcze poświęcił Ojczyznę Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.

Po trzecie, w Częstochowie i w innych miejscach, Polskę ofiarowano Maryi Królowej Polski. Czy możemy sobie to wyobrazić? Czterdzieści tysięcy ludzi leży krzyżem, na błoniach pod jasnogórskim klasztorem, błagając o wybawienie dla Polski, w sytuacji, tak po ludzku rzecz nazywając, beznadziejnej .

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter