19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kolejni "Sprawiedliwi" z Siemiatycz

Ocena: 0
904

Stefan i Olga Gumieniakowie zostali pośmiertnie uhonorowani medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata".

2016-06-28 13:01
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk, Janusz Pająk [ksAP] / Olsztyn/Siemiatycze (KAI), mz

Odznaczenie, przyznawane przez Instytut Yad Vashem za pomoc udzieloną Żydom podczas II wojny światowej, odebrali w Olsztynie potomkowie wyróżnionych.

Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari podkreśliła podczas uroczystości, że od kilkudziesięciu lat Ambasada odnajduje kolejnych bohaterów, organizuje uroczystości wręczania medali i jest to jej najważniejsza misja. Zaznaczyła, ze jest to szczególne wyróżnienie. Przypomniała słowa Władysława Bartoszewskiego, jednego z pierwszych odznaczanych, który zawsze powtarzał, że warto być przyzwoitym.

Odznaczenie odebrała wnuczka bohaterów Barbara Terpiłowska, która przyznała, że historię pomocy udzielonej Zvi Kramerowi rodzina wspominała tylko w gronie najbliższych. Teraz przyszedł czas by opowiedzieć o tamtych wydarzeniach. Podczas II wojny światowej Olga i Stefan Gumieniakowie ukrywali Żyda Zvi Kramera, który uciekł z getta w Siemiatyczach i dotarł do wsi Baciki. Tutaj odnalazł gospodarstwo Olgi i Stefana. Znał dobrze okolicę, bo przed wojną był właścicielem pobliskiego tartaku. Znał też pana Stefana, bo ten dorywczo pracował w tartaku. Zvi Kramer poprosił gospodarzy o pomoc. Państwo Gumieniakowie udzieli mu schronienia i otoczyli opieką. Uciekinier kilka nocy spędził w stajni, dostawał jedzenie, a gospodarze pilnowali, by dzieci nie bawiły się zbyt blisko budynku, by nie ściągnąć niepotrzebnej uwagi sąsiadów, czy niemieckich patroli. Po kilku dniach Zvi Kramer odszedł, a potem wracał jeszcze od czasu do czasu, przyprowadzał też na noc innych. Te pobyty były krótkie, w gęsto zabudowanej wsi trudno było zostać na dłużej. Ślad po nim zginął pod koniec roku 1943, jak się okazało ukrył się wówczas we wsi Makarki. Po zakończeniu wojny wyjechał do Izraela. W czasie wojny w getcie zginęło jego rodzeństwo, rodzice zostali zamordowani w Treblince. Polskę odwiedził w 1988 roku, zmarł siedem lat później w Izraelu.

– Jestem dumna z moich dziadków – komentuje tę historię i uroczystość wręczenia medalu wnuczka Barbara Terpiłowska – ich postawa potwierdza, że odważnym i uczciwym się nie bywa. Jesteś odważny i uczciwy, albo nie, bez względu na czas i okoliczności. Mam też nadzieję, że uda mi się te wartości przekazać moim dzieciom.

Uroczystość wręczenia medalu „Sprawiedliwy wśród narodów świata” odbyła się 21 czerwca na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie podczas międzynarodowej konferencji naukowej na temat stosunków polsko-niemieckich.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter