19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Jubileusz siedziby królów

Ocena: 0
331

W tym roku rozpoczynamy świętowanie 50-lecia odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, które potrwa do 2024 r.

fot. z archiwum Muzeum Zamku Królewskiego w Warszawie

Jak podkreśla Bożena Radzio, autorka książki „Zniszczenie i odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie”, Zamek Królewski od pierwszych dni II wojny światowej był obiektem ataków wojsk niemieckich. Pierwszy pocisk spadł na budowlę 8 września 1939 r. Największe zniszczenia zostały dokonane 17 września w wyniku ostrzału artyleryjskiego, wtedy to część gmachu spłonęła. Niemcy od początku chcieli wymazać z mapy Warszawy symboliczny obiekt pamięci narodowej. Adolf Hitler podjął decyzję, że Zamek Królewski ma zostać całkowicie zniszczony. Po zajęciu Warszawy przez Niemców pojawiła się tu grupa saperów, która zaczęła przygotowania do wysadzenia gmachu w powietrze. Ostatecznie zamek został obrócony w ruinę podczas powstania warszawskiego, we wrześniu 1944 r. W przygotowanych wcześniej otworach na dynamit zamontowano ładunki wybuchowe i stopniowo je detonowano.

Równocześnie z zorganizowaną akcją niszczenia Zamku Królewskiego rozgrywała się heroiczna walka polskich muzealników i konserwatorów o ratowanie najcenniejszych obiektów sztuki z płonącej budowli. – Dzięki bohaterskiej akcji udało się z apartamentów królewskich ocalić wiele obrazów, rzeźb i zbiorów rzemiosła artystycznego, na przykład wszystkie obrazy Bernarda Bellotta zwanego Canalettem – mówi Bożena Radzio.

Po 1945 r. powstało wiele projektów zagospodarowujących bardzo atrakcyjny teren w centrum miasta. Zgłaszano propozycje, aby w miejscu dawnej siedziby królów stworzyć centrum rozrywki, postawić budynki mieszkalne czy centrum handlowe. Ale były też koncepcje odtworzenia budowli według wzorców socrealistycznych w nieco zmienionej sylwetce, prezentowane przez warszawskich architektów na czele z Józefem Sigalinem. Brano także pod uwagę odbudowę zamku na siedzibę najwyższych władz państwowych lub zorganizowanie w gmachu Muzeum Tysiąclecia Państwa Polskiego. – W 1971 r. przeważyła koncepcja odbudowy bryły Zamku Królewskiego w historycznym kształcie sprzed II wojny światowej, w stylu epoki, w której dana część powstawała – przypomina Bożena Radzio.

Decyzję o odbudowie Zamku Królewskiego Biuro Polityczne KC PZPR podjęło 19 stycznia 1971 r., a 17 września tego samego roku nastąpiło położenie tzw. pierwszej cegły. Zmiana stanowiska władz partyjnych była bezpośrednio związana z wydarzeniami grudniowymi 1970 r. na Wybrzeżu i nową ekipą rządzącą pod przewodnictwem Edwarda Gierka. Warto podkreślić ważną rolę w odbudowie prof. Stanisława Lorentza, wieloletniego dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie, który zwykł mawiać: „nie umrę, dopóki zamek nie zostanie odbudowany”.

Profesor był autorem koncepcji, którą podsunął ekipie rządzącej, aby sfinansować budowę Zamku Królewskiego ze składek społecznych – zauważa Bożena Radzio. Stanisław Lorentz był także pomysłodawcą powstałego 26 stycznia 1971 r. Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego. Była to grupa społeczników, która kierowała pracami związanymi z odbudową gmachu oraz zbiórką funduszy.

– W całej Polsce oraz w ośrodkach polonijnych powstawały lokalne komitety, których było ponad 80. Ustawiano skarbonki, do których zbierano fundusze na budowę zamku. Wiele osób przyjeżdżało z miast i wsi pracować społecznie przy odbudowie, wykonując np. prace budowlane. Natomiast przy odtwarzaniu wnętrz pracowali znakomici konserwatorzy i rzemieślnicy, którzy zgodnie z przyjętą zasadą stosowali dawne technologie – podkreśla Bożena Radzio.

Do zamkowych wnętrz powróciły obiekty uratowane w czasie wojny, a uzupełniły je dary przekazywane w czasie odbudowy przez Polaków z kraju i spoza granic, organizacje społeczne, instytucje oraz rządy obcych państw, zbiory użyczone przez Muzeum Narodowe w Warszawie oraz obiekty rekonstruowane.

2 września 1980 r. Stare Miasto i Zamek Królewski wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a 31 sierpnia 1984 r. odbyło się oficjalne udostępnienie zamku publiczności. – Goście muzeum mogą oglądać oryginalne detale w czasie zwiedzania apartamentów królewskich. Odbudowa była przedsięwzięciem unikatowym w skali światowej. W zamkowe mury wmontowano kilka tysięcy oryginalnych elementów: fragmenty złoconych listew, sztukaterii, posadzek, gzymsów, kominków… – podsumowuje Bożena Radzio.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter