28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Iberyjskie przejścia

Ocena: 0
1330

Wydawałoby się, że idąc tropem Portugalczyków Madryt, który podobnie jak Lizbona zgodził się na kwotowy system rozdziału uchodźców, powinien witać ich z otwartymi ramionami. Tak jednak nie jest. W ubiegłym roku władze Hiszpanii przyznały status uchodźcy zaledwie 2,2 proc. osób z łącznej grupy ponad 15,7 tys. wnioskujących. Zdecydowaną większość spośród 355 uznanych przez Madryt za uchodźców stanowili Syryjczycy.

Jak wskazuje pozarządowa Hiszpańska Komisja Pomocy Uchodźcom (CEAR), w 2016 r. z rekordowej liczby wniosków złożonych przez imigrantów ubiegających się o status uchodźcy 5,5 tys. kandydatur nie zostało nawet rozpatrzonych przez Madryt. – Bardzo dobrze, że nasz rząd troszczy się o obywateli Syrii, ale jednocześnie napawa niepokojem, że odmawia się statusu uchodźcy ludziom uciekającym z krajów ogarniętych bardzo poważnymi konfliktami, takich jak Ukraina i Mali – uważa Paloma Favieres z CEAR.

Zgodnie z protokołem Komisji Europejskiej z 2015 r. o przejęciu przez członków UE uchodźców w ramach systemu kwotowego, Hiszpania miała odebrać ponad 17,3 tys. osób, pochodzących głównie z obozów w Grecji i Włoszech. W roku 2015 Madryt ugościł 949 uchodźców, w następnym roku – zaledwie 355.

 

Można zarobić

Hiszpania już od kilku lat jest kierunkiem znacznie popularniejszym dla imigrantów niż jej zachodni sąsiad, a proceder przerzucania nielegalnych rezydentów kwitnie tam w najlepsze. Przed kilkoma miesiącami policja, we współpracy z Europolem oraz wymiarem ścigania Belgii i Grecji, rozbiła gang przerzucający od ponad dekady obywateli państw Azji do Europy. Zatrzymanych zostało już ośmiu członków grupy, w tym pochodzący z Syrii lider, który pomieszkiwał w Hiszpanii. Jego rezydujący w Atenach brat był kluczową osobą w transporcie nielegalnych imigrantów w głąb Europy. Ze śledztwa wynika, że tylko w ciągu ostatnich dwóch lat przestępcy pomogli wjechać do państw strefy Schengen co najmniej 50 nielegalnym imigrantom. Każdy z nich dostał się tam na podstawie sfałszowanych paszportów. Dokumenty zostały przygotowane w należącym do gangu laboratorium, które znajdowało się w Grecji. – Większość osób, którym grupa przestępcza pomogła dostać się do UE, stanowią obywatele Syrii, Iraku i Afganistanu. Zazwyczaj kierowali się oni do państw Europy Północnej – ujawniła policja.

 

Hamowanie eksodusu

Hiszpania wydaje co roku miliony euro na zabezpieczenie swoich granic przed nielegalnymi imigrantami. Większość z nich to Afrykańczycy próbujący przedostać się do hiszpańskich enklaw na Czarnym Lądzie: Ceuty i Melilli. Średnio raz na kwartał dochodzi tam do próby masowego przeskakiwania przez wysokie na ponad sześć metrów ogrodzenie. Choć akcja udaje się nielicznym, to inwazje stają się coraz częstsze, a grupy intruzów liczniejsze.

Hiszpania wydaje co roku miliony euro na zabezpieczenie granic
przed nielegalnymi imigrantami

Trzecim oddalonym od kontynentalnej Hiszpanii miejscem, przez które od kilku lat nielegalni imigranci próbują przedostawać się na Półwysep Iberyjski, są Wyspy Kanaryjskie, usytuowane u północno-zachodnich granic Czarnego Lądu. Madryt, próbując hamować zjawisko, wydał od 2009 r. już ponad 150 mln euro na powstrzymanie eksodusu. Środki te trafiły głównie do policji Senegalu i Mauretanii na zwalczanie przerzutu obywateli tych krajów na hiszpański archipelag i kontrolę granic obu tych afrykańskich krajów.

Hiszpania zawarła porozumienia o współpracy z Senegalem i Mauretanią w zwalczaniu przerzutu ludzi na Wyspy Kanaryjskie w 2006 r. Umowy były konsekwencją inwazji obywateli tych państw na archipelag, na który tylko w owym roku dotarło około 30 tys. Afrykańczyków. W kolejnych latach wsparcie finansowe udzielone przez Hiszpanię pomogło Dakarowi i Nawakszut obniżyć znacząco liczbę docierających na Wyspy Kanaryjskie nielegalnych imigrantów. Zjawiska jednak nie zahamowano. Krytycy wskazują na fakt, że niektórym państwom regionu Afryki Subsaharyjskiej kontrolowanie obywateli uciekających do bogatej Europy po prostu się nie opłaca. Przykładem jest Senegal, gdzie wartość transferu pieniędzy od rodzimych emigrantów mieszkających na Starym Kontynencie przekracza już 16 proc. PKB. Co będzie dalej, nikt nie umie powiedzieć.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter