25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Eugenika, aborcja, utopia

Ocena: 5
5860

W USA pół miliona ludzi w fazie embrionalnej przechowywanych jest w lodówkach, w Polsce – w jednej tylko klinice – tysiąc. Trafili tam, bo okazali się gorsi od rodzeństwa. Jaka może być ich przyszłość?

Ten problem nie ma rozwiązania. Mrożenie doprowadza do skrajnego odejścia od warunków naturalnych. Pozbawienie wody (dehydratacja), odmrożenie (rehydratacja), użycie specjalnych związków chemicznych (krioprotektantów) w najwcześniejszym okresie życia nie może być dla niego obojętne. Żeby to sprawdzić, należałoby rozmrożone zarodki po 30 latach od zamrożenia wszczepić do macicy. Ale takie metody są nieetyczne.
 

Takie eksperymenty na zwierzętach przyniosły jednak pozytywne efekty.

W tym wypadku badania na zwierzętach mają dość ograniczoną wartość. Jak bowiem określić subtelne zaburzenia rozwoju intelektualnego i emocjonalnego myszy? In vitro wytwarza mutacje nieuchwytne metodami współczesnymi. Widoczne i rozpoznawalne są już za to wady rozwojowe wywołane przez te mutacje. Niestety, jedyną odpowiedzią na to jest aborcja.
Zamrożone zarodki mogą być co najwyżej wykorzystane jako „części zamienne” dla żyjącego rodzeństwa. A to całkowite uprzedmiotowienie człowieka.
 

Związek in vitro z aborcją eugeniczną jest więc większy, niż nam się wydaje?

Aborcja eugeniczna jest najskuteczniejszym narzędziem eugeniki. Niektórzy współcześni eugenicy proponują wprowadzenie tzw. aborcji postnatalnej – w rzeczywistości eutanazji noworodków. Objęte by nią były dzieci, u których wady ujawniłyby się dopiero kilka miesięcy po urodzeniu. Chodzi o „sprawiedliwość” tam, gdzie wady nie ujawnią się przed urodzeniem.

Za progiem czeka już technika modyfikacji genów
– a to marsz w kierunku eugeniki totalnej.

Współczesna eugenika zakłada, że na każdym etapie życia możliwa jest likwidacja człowieka. Na początku będzie to selekcja embrionów – znana z in vitro. W przypadku niepowodzenia selekcji można wykonać aborcję „prenatalną”. A jeśli u noworodka zaczną pojawiać się nieprawidłowości – możliwa będzie aborcja postnatalna. U starszego dziecka czy osoby dorosłej będzie to eutanazja. Takie rozwiązania proponuje cywilizacja śmierci.
 

Przesłanką do wykonania aborcji jest podejrzenie choroby, ale nierzadko dziecko z takim podejrzeniem rodzi się jednak zdrowe. Jak to się dzieje?

Dopóki dziecko się nie urodzi, wnioskujemy na podstawie przesłanek. Dość czytelne jest bezczaszkowie i kilka innych schorzeń, ale cała reszta to zaledwie refleksy stanu faktycznego. Ciąża trwa dziewięć miesięcy, a próbka biologiczna pochodzi z jednej chwili i jednego miejsca – na przykład łożyska – które nie musi być identyczne z organizmem dziecka. To trochę wnioskowanie o filmie pełnometrażowym z pojedynczej stopklatki. A przecież na kolejnych etapach życia płodowego mogą pojawić się zmiany, których już potem nie uchwycimy. Badań bowiem się nie powtarza, ich granicę czasową zwykle wyznacza wiek ciąży dopuszczający aborcję.
 

Znam chłopca, który miał być obarczony nieuleczalną chorobą. Dziś to świetnie rozwijający się jedenastolatek. A mógł się nie urodzić…

To prawda, wynik badania DNA to wynik badania laboratoryjnego. Może potwierdzić rozpoznanie, ale prawie nigdy nie pozwala określić precyzyjnie stopnia ciężkości choroby. Pewności nie ma, a strach został zasiany. Jeśli dodać do tego kurczący się czas na podjęcie decyzji, to mama, pełna lęku o zdrowie dziecka, znajduje się w dramatycznej sytuacji. Rozwój dziecka jest dynamiczny. Rozwój to zmiana. Najpewniejszym i jedynym sposobem określenia stanu klinicznego noworodka jest badanie lekarskie. To oczywiste, że żaden wynik badań dodatkowych nie może przysłonić oceny klinicznej.
 

Czyli aborcja eugeniczna jest nieuzasadniona?

Tak! Medycyna to sztuka i nauka zarazem. Nie jest sztuką przerwać życie, sztuką jest wyleczyć chorobę. Aborcja eugeniczna to anachronizm, powrót do medycyny XIX-wiecznej, pobawionej możliwości – leków przeciwbólowych, współczesnej chirurgii dziecięcej. Aborcja eugeniczna to wyznacznik zacofania cywilizacyjnego, sprzyjającego regresowi medycyny, a nade wszystko wyraz bezradności lekarza. Nie bez przyczyny leczenie najtrudniejszych wad wrodzonych towarzyszących niektórym chorobom genetycznym jest przywilejem najlepszych ośrodków medycznych. Aborcja eugeniczna jako relikt komunizmu powinna trafić do muzeum zbrodniczych ideologii. W nowoczesnej Polsce jej miejsce powinna zająć medycyna oparta na współczesnej wiedzy i technologii, której priorytetem jest szacunek dla życia.

 


Prof. Andrzej Kochański (1971) – lekarz genetyk, pracuje w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. Mirosława Mossakowskiego PAN, wykłada genetykę na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym i Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, jest członkiem Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter