23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Debata "Jan Paweł II wobec pedofilii w Kościele"

Ocena: 4.5
609

– Otwarta i jawna dyskusja na ten temat nie zaszkodzi Janowi Pawłowi, ale może zaszkodzić przyszłym pokoleniom, które zostaną odarte z jego obecności – powiedziała Paulina Guzik podczas debaty „Jan Paweł II wobec pedofilii w Kościele” zorganizowanej przez KAI 31 stycznia.

Fot. arch. idziemy.pl

Na wstępie prowadzący spotkanie red. Tomasz Królak z KAI poinformował, że dobór gości dzisiejszej debaty jest niepełny. Nie skorzystał bowiem z zaproszenia Marcin Gutowski z TVN24, autor reportażu telewizyjnego oraz książki "Bielmo. Co wiedział Jan Paweł II ", poświęconych skandalom pedofilskim w Kościele amerykańskim drugiej połowy XX w. i formułujących pod adresem Jana Pawła II zarzuty bierności w reagowaniu na te przestępstwa.

Pomimo tej niezręcznej dla nas nieobecności zrobimy wszystko, aby ta debata była uczciwa i rzetelna również co do zarzutów, jakie w reportażu i książce "Bielmo. Co wiedział Jan Paweł II" się pojawiały

– dodał szef działu krajowego KAI.

Na początku debaty uczestnicy odnieśli się do zarzutów przedstawionych w materiałach dziennikarza TVN24.

O. Adam Żak SJ, koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży Konferencji Episkopatu Polski za słabość książki Gutowskiego jezuita uznał "niewypowiedziane może wprost twierdzenie, że Jan Paweł II wiedział [o skandalach pedofilskich], ale nie zwrócił się do samych ofiar tych przestępstw, nie zauważał ofiar".

O. Żak powiedział, że rozmawiał z Marcinem Gutowskim "i, że to pytanie, twierdzenie czy podejrzenie, że Jan Paweł II wiedział, ale nic nie zrobił, jest jego [Marcina Gutowskiego] własnym pytaniem i w związku z tym, jako takie zasługuje na szacunek i poważne potraktowanie, bo prawdopodobnie wiele osób nosi w sobie pytanie o to, co Jan Paweł II wiedział".

Paulina Guzik, autorka dokumentalnego filmu o papieżu „Szklany dom”, zaznaczyła, że nie zgadza się z sugestią Gutowskiego, że Jan Paweł II był naiwny. Według niej papież tego formatu intelektualnego, nie był osobą naiwną, wiedział, z kim ma do czynienia w Kurii Rzymskiej i może miał świadomość, że nie wszystkie ściany można przebić. Dlatego oddał prowadzenie spraw wykorzystania seksualnego w Kościele w ręce kard. Ratzingera. 

Jako minus filmu dziennikarka podała brak w reportażu postaci bardzo dobrze zorientowanych w temacie, jak np. meksykańskiej watykanistki Valentiny Alazraki, która wypowiadała się jednoznacznie w obronie papieża, uzasadniając, że nie był osobą, która by tuszowała przestępstwa.

Blokada informacji w Kurii Rzymskiej

Kolejnym tematem poruszonym przez dyskutantów była kwestia, jakie informacje docierały do papieża. Paulina Guzik zaznaczyła, że w Watykanie taką osobą blokującą informacje był sekretarz stanu kard. Angelo Sodano. Przypomniała sytuację, kiedy następca papieża-Polaka, Benedykt XVI wbrew kard. Sodano kazał upublicznić niewygodny raport dziennikarzom. To pokazuje, jak pewne informacje z trudem przebijały się do papieży.

Wątek ahistoryczności

Prelegenci zaznaczyli, że sprawy wykorzystania seksualnego trzeba traktować w kontekście historycznym. Publicysta Tomasz Krzyżak potwierdził, że badając sprawy przestępstw seksualnych w polskim w Kościele, zauważył, że jeszcze w latach 60. 70. 80. na 10 spraw przestępstw seksualnych popełnianych przez księży, tylko 1 lub 2 były zgłaszane do organów ścigania przez rodziców lub szkołę.

Podkreślił, że trzeba uwzględnić, że w czasach komunizmu bardzo podejrzliwie podchodzono do zarzutów wobec księdza, uważano że są fabrykowane przez służbę bezpieczeństwa. Publicysta zauważył, że my obecnie na sprawy z tamtych lat patrzymy z wiedzą z 2023 r.

Sprawa odpowiedzialności papieża i biskupów

Paulina Guzik zacytowała Georga Weigla, który przypomniał, że dobrzy psycholodzy i psychiatrzy mówili biskupom, że pedofilię da się wyleczyć.

Jeśli taka wiedza była na poziomie naukowym, to trudno wymagać, by papież był od nich mądrzejszy i myślał inaczej

– zauważyła. Podkreśliła, że Jan Paweł II miał zaufanie do swoich biskupów, liczył, że w tej sprawie będą odpowiedzialnie wykonywali swoje obowiązki. Przywołała przykład kard. Pella, który w Australii już w 1996 roku ogłosił publicznie we wszystkich możliwych mediach, gdzie mogą zgłaszać się osoby skrzywdzone przez księży i wdrażał zasady transparentności w Kościele.

Prawda was wyzwoli

Uczestnicy debaty podkreślali konieczność podejmowania tych problemów w Kościele, ale także rolę, jaką mogą odegrać dziennikarze.

Nie możemy papieża odebrać następnym pokoleniom. Otwarta i jawna dyskusja na ten temat nie zaszkodzi Janowi Pawłowi, ale może zaszkodzić przyszłym pokoleniom, które zostaną odarte z jego obecności 

– zauważyła dziennikarka Paulina Guzik.

Debatę zorganizowała Katolicka Agencja Informacyjna. Poprowadził ją red. Tomasz Królak (KAI).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter