23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Czujność i rozsądek

Ocena: 0
1639

 

Jakie to zasady?

Warto poprosić zaufanego sąsiada czy krewnych, by przychodzili do naszego domu, zaświecili światło, podlali kwiatki itd. Wtedy potencjalny złodziej będzie miał wrażenie, że jednak ktoś z domowników jest. Złodzieje nie próbują się włamywać do mieszkań, w których ktoś przebywa. Oni chcą mieć czas dla siebie, żeby spokojnie przeszukać mieszkanie. Przed wyjściem z domu należy pamiętać również o zamknięciu wszystkich drzwi i okien. Ta zasada dotyczy nawet wyjść krótkotrwałych – kiedy wychodzimy do samochodu czy po zakupy. W chwili, gdy będziemy poza mieszkaniem, ktoś może wbiec do środka i zabrać portfel, który zostawiliśmy na szafce przy drzwiach. Takich sytuacji należy się wystrzegać.

 

A zostawianie kluczy pod wycieraczką?

Pod doniczką, pod wycieraczką – złodzieje też wiedzą o takich metodach. Często zanim dokonają włamania, sprawdzają, czy pod wycieraczką nie ma kluczy. Nie ułatwiajmy im pracy. I nie zapraszajmy ich do środka.

 

Czego lepiej nie zostawiać w domu, szczególnie podczas dłuższej nieobecności?

Unikajmy trzymania w domu znacznych kwot pieniężnych, od tego są banki. Jeśli mamy drogocenne przedmioty: biżuterię, antyki, obrazy, podczas naszej nieobecności te rzeczy możemy przekazać na przechowanie rodzinie. Jeśli natomiast posiadamy kosztowny aparat czy kamerę, warto zapisać numery fabryczne i zrobić dokumentację fotograficzną. To wszystko ułatwia odzyskiwanie skradzionych rzeczy w przypadku zatrzymania złodziei. Zdarzają się przypadki, że kilka dni po kradzieży złodziej zostaje zatrzymany w innym województwie. Podczas przeszukania odnajdywane są różne przedmioty, a dzięki fotografiom i numerom fabrycznym policjanci mogą łatwiej zwrócić skradzione mienie właścicielowi. Warto też ubezpieczyć swój majątek – w przypadku włamania straty zostaną zrekompensowane.

 

Plebanie to łakomy kąsek dla złodziei?

Plebanie dla złodziei wydają się o tyle atrakcyjne, że są tam przechowywane pieniądze. Wokół plebanii – podobnie jak wokół domu – również mieszkają inni ludzie. Trzeba rozmawiać i zachęcać do sąsiedzkiej czujności. Można pomyśleć o dodatkowych zabezpieczeniach. Nie ma co ukrywać, że złodzieje, którzy włamują się do domu czy na plebanię, chcą ukraść coś, czego szybko się pozbędą. Przeważnie są to pieniądze lub biżuteria, którą będą mogli zastawić w lombardzie. Teraz już złodzieje nie kradną, tak jak jeszcze kilka lat temu, laptopów, telefonów itp. Takie kradzieże zdarzają się coraz rzadziej.

 

A czy sejfy pomagają?

Sejfy są dodatkowym zabezpieczeniem chroniącym naszą gotówkę, biżuterię czy inne cenne przedmioty. Przy wyborze sejfu należy zwrócić uwagę na jego klasy bezpieczeństwa, rozmiar, wagę, sposób montażu – im cięższy i większy jest sejf, tym większą trudność dla złodzieja stanowi jego przeniesienie. Poza tym pamiętajmy, że zakotwienie do podłoża czy przymocowanie do ściany nawet małego i lekkiego sejfu uniemożliwi jego kradzież lub znacznie ją utrudni i wydłuży.

 

A gdyby złodziej się pomylił i wybrał moment, w którym jesteśmy w domu, co nam może grozić?

W przeważającej liczbie przypadków, jeśli złodziej wkradnie się do naszego domu czy mieszkania i zastanie nas w środku – ucieknie. Zostanie spłoszony, bo takiej sytuacji nie brał pod uwagę. Dla własnego bezpieczeństwa nie podejmujmy samodzielnej próby zatrzymania – złodziej w takim przypadku może próbować się bronić. Najlepiej zadzwonić na numer alarmowy i poinformować operatora o zdarzeniu. Najczęściej jednak złodzieje od razu uciekają, jeśli zauważą, że ktoś jest w domu. Włamywacze przeważnie przyjeżdżają z innych miast. Nazywamy to „gościnnymi występami”. W przypadku zatrzymania przez policję nie wiedzą, kto wezwał patrol – my, ktoś inny czy też była to interwencja własna policjantów, którzy znajdowali się w pobliżu.

 

Co grozi za kradzież z włamaniem?

Odpowiedzialność karna. Kradzież z włamaniem jest zagrożona karą pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat. W sytuacji, gdy zachowanie sprawcy zostanie uznane przez sąd za przypadek mniejszej wagi, kara pozbawienia wolności może wynieść od trzech miesięcy do pięciu lat. Często też prokuratura decyduje o tymczasowym aresztowaniu osób, które patrol policji zatrzyma na gorącym uczynku. Ryzyko jest duże.

 

A jak ustrzec się przed kradzieżami na wnuczka, policjanta itp.?

Na tego typu oszustwa najbardziej narażone są osoby starsze. Pamiętajmy, że oszuści są bezwzględni i często zmieniają swoje metody. Rozmawiajmy ze swoimi dziadkami, rodzicami, innymi starszymi osobami, że tego typu przestępstwa mają miejsce i żeby nie dali się na to nabrać. Muszą wiedzieć, że policja nigdy nie dzwoni i nie informuje o prowadzonej akcji oraz nigdy nie prosi o przekazanie komuś gotówki, przelanie pieniędzy na konto czy pozostawienie ich w jakimś konkretnym miejscu. Jeżeli do nas (lub naszych bliskich seniorów) zadzwoni ktoś, mówiąc o pilnej potrzebie przekazania gotówki na jakiś cel, np. sfinansowanie operacji ratującej życie, to rozłączmy się, zadzwońmy do osoby bliskiej na znany nam numer telefonu i opowiedzmy jej o tym. O każdym takim zdarzeniu musimy powiadomić również policję, dzwoniąc na numer 112. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Policjanci często zatrzymują oszustów dzięki czujności i szybkiej reakcji osób, które odebrały telefon i zorientowały się, że ktoś podszywa się pod policjanta czy też kogoś z rodziny.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter